Praca i finanse
Kierowcy prowadzący pod wpływem leków na epilepsję, bezsenność i nerwicę mogą stracić prawo jazdy
Kierowcy cierpiący na epilepsję, bezsenność czy zaburzenia lękowe i przyjmujący leki muszą się dostosować do nowych zasad. W przeciwnym razie mogą stracić prawo jazdy lub trafić do więzienia zgodnie z nowym rozporządzeniem dotyczącym prowadzenia pojazdów pod wpływem środków odurzających.
Brytyjski rząd ostrzega kierowców o zmianach w prawie, zgodnie z którymi do wykroczeń zaliczana będzie jazda samochodem pod wpływem niektórych leków.
Policja będzie pobierała próbkę krwi i sprawdzała, czy obecność któregokolwiek z nich będzie obecna w niedozwolonym stężeniu.
W celu sprawdzenia, czy kierowca znajduje się pod wpływem środków odurzających, policja będzie korzystała z ze specjalnego urządzenia jak również będzie sprawdzała motorykę zatrzymanego.
Rząd ostrzega także, że kierowcy w Anglii i Walii przyjmujący leki na bezsenność, epilepsję czy zaburzenia lękowe, powinni zapytać swoich lekarzy lub farmaceutów, czy mogą po nich prowadzić pojazd.
W przypadku, gdy u danego kierowcy stwierdzi się niedozwoloną zawartość leku we krwi, może stracić prawo jazdy nawet na rok i dostać karę w wysokości 5 tysięcy funtów, a w najgorszym przypadku trafić na rok do więzienia.
Na jakie leki należy uważać:
Klonazepam (przeciw epilepsji),
Diazepam (przeciwlękowy i nasenny),
Flunitrazepam (nasenny),
Lorazepam (działanie przeciwlękowe i uspokajające),
Metadon (przeciwbólowy, substytut heroiny),
Morfina,
Oxazepam (przeciwlękowy),
Temazepam (nasenny).