Życie w UK
Już DZIŚ Szkocja luzuje obostrzenie – co zmienia się od 16 kwietnia?
W dniu dzisiejszym część covidowych restrykcji w Szkocji została zniesiona. Od 16 kwietnia 2021 została zasada "stay local" nie ma już zastosowania, a spotkania do 6 różnych osób zostały dozwolone. Co jeszcze zmieniło się w Szkocji?
Dzisiejsze zmiany są efektem decyzji pierwszej premier Szkocji, która zdecydowała się przyspieszyć proces wychodzenia z lockdownu. "Covid jest w odwrocie" – zadeklarowała na początku tego tygodnia na konferencji prasowej w Edynburgu Nicola Sturgeon, ale zaznaczyła przy tym, że jeszcze nie udało się go w pełni pokonać. W kraju udało się w znaczący sposób ograniczyć liczbę nowych przypadków zachorowań na Covid-19. Średnia dzienna liczba zakażeń spadła o 85% w porównaniu do początku stycznia i 40% tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
Luzowanie restrykcji – co po 16 kwietnia 2021 zmienia się w Szkocji?
- Zniesiony został nakaz pozostania w swoim miejscu zamieszkania (zasada „stay local”), jednak przynajmniej do 26 kwietnia podróże będą możliwe tylko w obrębie kraju.
- Wszyscy będą mogli podróżować w dowolne miejsce w Szkocji w celu spotkań towarzyskich i ćwiczeń na świeżym powietrzu, nie będzie trzeba uzasadniać podróżowania po kraju "ważnym powodem".
- Dozwolone będą spotkania na zewnątrz sześciu osób z sześciu różnych gospodarstw domowych (do tej liczby nie będą wliczane dzieci poniżej 12. roku życia).
- Restrykcje wynikające z epidemii w Szkocji i na szkockich wyspach zostaną zunifikowane tak, aby podróżowanie po całym kraju było łatwiejsze.
Przypomnijmy, od 26 kwietnia nastąpi jeszcze bardziej znaczące złagodzenie ograniczeń, które w Szkocji obowiązywały w zasadzie od świąt Bożego Narodzenia 2020.
- GORĄCY TEMAT: Luzowanie lockdownu w Szkocji: Nicola Sturgeon przedstawiła plan na kilka najbliższych tygodni
Szkocja coraz bliżej normalności
Przede wszystkim otwarte zostaną sklepy non-essentials, będzie można iść do pubu, kawiarni czy na siłownię, które mają jednak funkcjonować w ścisłym reżimie sanitarnym. Oznacza to, że będą przyjmować klientów w środku, ale w ograniczonej ilości. Poza tym dozwolone zostaną podróże na Wyspie będzie można wyjechać ze Szkocji i pojechać innego kraju wchodzącego w skład Zjednoczonego Królestwa.
Premier Sturgeon deklaruje również, że podróże międzynarodowe pozostają "znaczącym ryzykiem", a utrzymanie restrykcji w tym zakresie to "cena jaką płacimy za znacznie większą normalność tutaj, w Szkocji".