Życie w UK

Jesteśmy dumni… z flagi

Prawie połowa Polaków w kraju nie chce obchodzić 11 listopada, wynika z ostatniego sondażu Newsweeka. Z kolei na Wyspach emigranci zaczynają tworzyć własne tradycje świętowania Dnia Niepodległości.

Jesteśmy dumni… z flagi

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Bigos rządzi na Camden >>

W mieszkaniu na Holborn 30-letnia Agnieszka z dumą rozwija biało-czerwoną flagę. – Kupiliśmy ją z mężem pół roku temu na jeden z piłkarskich meczów towarzyskich, który zorganizowano u Jacka w firmie. Brytyjczycy śmiali się z nas, bo oni flagi często nie eksponują. A ta na 11 listopada przyda się jak ulał – śmieje się Polka. Na Wyspach mieszka od 4 lat, sama przyznaje, że w Polsce nie myślała nigdy o Dniu Niepodległości jak o ważnej dacie. – Wciąż mam w pamięci szkolne akademie i piosenki patriotyczne. To nie było inspirujące. Odbębnić i do domu – wspomina. W ubiegłym roku, kiedy przez centrum Londynu maszerowały setki Polaków i przyjaciół Polonii, Agnieszka cieszyła się, że wreszcie sposób wspominania ważnego dla Polski dnia zyskuje „młodsze” oblicze. Miała grypę, więc na wiec na Trafalgar Square nie poszła. A szkoda. W tym roku organizacje polonijne nie zorganizowały imprezy na podobną skalę. Dlatego Agnieszka z mężem i grupką znajomych postanowili spotkać się w środę w ich mieszkaniu. Planują obejrzeć film dokumentalny Marii Zmarz-Koczanowicz „Pokolenie ‘89” i pośpiewać przy gitarze. – Polską flagę wywieszę już we wtorek i niech wisi sobie przez tydzień. Chyba się sąsiedzi nie obrażą – mówi Agnieszka. Zaplanowali też menu: żurek z ziemniakami i szarlotka. Już nie mogą się doczekać.

Miś Wojtek
28-letni Tomek z Londynu wprowadza w życie, jak sam mówi, patriotyczny plan alternatywny. Zamierza połączyć obchody brytyjskiego i polskiego święta. 11 listopada Brytyjczycy obchodzą tzw. Remembrance Sunday, zwany także Poppy Day. Od tygodni ludzie wpinają z tej okazji symbol czerwonego maka. Tomek nosi go w klapie płaszcza obok małej polskiej flagi, którą dostał od dziadków. – To taki mały gest, ale miło, jak się ludzie w metrze patrzą – mówi. Podobnie myśli Joanna Bagniewska, doktorantka z University of Oxford oraz przewodnicząca oksfordzkiego klubu studenckiego PolSoc. Od jakiegoś czasu Joanna przypina do jesiennej kurtki mak, a obok niego mały symbol Misia Wojtka, niedźwiedzia, który wsławił się tym, że walczył razem z polskimi żołnierzami podczas II wojny światowej. Jeden z polskich wojaków kupił go podobno za puszkę konserw od irańskiego chłopca i miś został już z wojakami z kompanii generała Andersa do końca walk. Ostatnio młodzi Polacy promują misia na portalu społecznościowym Facebook, gdzie Wojtek ma już ponad 700 wirtualnych „przyjaciół”, a jego historia nabiera rozgłosu.
– W ten sposób dodaję coś swojego do angielskiej tradycji Poppy Day. A ludziom pytającym o znaczek z misiem mogę opowiedzieć o walce polskich żołnierzy. I to nieważne, że niedźwiedź brał udział w II wojnie światowej, a angielskie maki sa symbolem pierwszej. Liczy się idea – dodaje Joanna.

Koncert i fajerwerki
Studenci z Oksfordu co roku Święto Niepodległości obchodzą tradycyjnie – koncertem muzyki klasycznej. W tym roku rozpocznie się on niecodziennym akcentem. Polscy studenci z 22 brytyjskich uczelni, razem z profesorem Zbigniewem Pełczyńskim, wymyślili wystawę, która będzie pokazywać polski ruch niepodległościowy, m.in. Solidarność i Wałęsę. Młodzi postanowili pokazać Brytyjczykom, że obalenie komunizmu to nie tylko mur berliński i pierestrojka. Ekspozycja „Dekada Solidarności 1980-1989” objedzie całą Wielką Brytanię, zatrzymując się na większości dużych uniwersytetów. Premiera w Święto Niepodległości w Oksfordzie.
Kiedy Polacy w kraju zapominają o przyszarzałych tradycjach, na emigracji listopadowa rocznica przestaje się kojarzyć ze szkolnym obowiązkiem. – Po kolacji pójdziemy pewnie
ze znajomymi nad Tamizę wystrzelić kilka fajerwerków. Kto powiedział, że 11 listopada musi być nudną rocznicą? – zastanawia się Tomek.

Aleksandra Kaniewska / Fot. mojawyspa.com

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Bigos rządzi na Camden >>

author-avatar

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj