Praca i finanse
Jesteś za tym, aby dzieci miały zakaz korzystania z telefonów komórkowych w szkole?
Brytyjski minister kultury, Matt Hancock stwierdził, że w szkołach powinien obowiązywać dzieci zakaz korzystania z telefonów komórkowych. Jego wprowadzenie ma zwiększyć produktywność uczniów.
Minister w czasie swojego wystąpienia w brytyjskim parlamencie chwalił dyrektorów szkół, którzy zabraniają uczniom korzystania z telefonów komórkowych w trakcie zajęć i stwierdził, że w ich ślady powinno pójść więcej osób. Matt Hancock ostrzegł, że telefony komórkowe mogą mieć „realny wpływ” na osiągnięcia studentów w nauce oraz połączył social media z wzajemnym szykanowaniem się uczniów.
Uczniowie w UK nie radzą sobie egzaminami. Płaczą z powodu trudnych testów! [wideo]
W swoim artykule dla „Daily Telegraph” minister zapytał, dlaczego dzieci miałyby potrzebować telefonów w szkołach i dodał, że „wiele szkół w kraju najzwyczajniej nie pozwala na korzystanie z nich w trakcie lekcji”. „Podczas gdy decyzja ta zależy od konkretnych szkół, a nie od rządu, popieram dyrektorów placówek, którzy nie pozwalają na korzystnie z telefonów komórkowych w trakcie dnia szkolnego. I zachęcam więcej szkół do pójścia tą drogą” – stwierdził Hancock.
Minister dodał także, że istnieją dowody sugerujące, że taka praktyka odnosi skutki. Wystąpienie Hancocka poparli też inni torysi, którzy zaapelowali do szkół, aby wprowadziły ten zakaz i przez to zwiększyły zdolność uczniów do przyswajania wiedzy.