Życie w UK
„Jestem wielkim fanem imigracji” – Sajid Javid obiecuje, że w razie objęcia stanowiska premiera UK zniesie ograniczenie salda migracji do 100 tysięcy
Fot. Getty
Sajid Javid – minister spraw wewnętrznych ustępującego rządu i jeden z najpoważniejszych kandydatów do objęcia schedy po premier Theresie May zapowiada, że jeśli zostanie premierem UK, to zniesie sztuczne ograniczenie salda migracji do 100 000. W jednym z najnowszych wywiadów Javid wyznał szczerze, że „jest wielkim fanem imigracji”.
Jestem wielkim fanem imigracji. Nie ma znaczenia, czy jesteś z Indii, czy z Francji, jesteś traktowany tak samo. Od ludzi wiem, że im zależy bardziej na posiadaniu kontroli nad imigracją, niż na ograniczaniu jej do konkretnej liczby – powiedział Sajid Javid na antenie radia LBC. Minister spraw wewnętrznych przyznał także, że w razie objęcia fotela premiera po Theresie May odejdzie od salda migracji ustalonego sztucznie na poziomie 100 000 osób rocznie.
Ograniczenie salda migracji do 100 000 osób rocznie było jednym z kluczowych elementów polityki forsowanej przez Theresę May. Na tym polu premier wielokrotnie nie zgadzała się z Sajidem Javidem, który nie popiera również wprowadzenia po Brexicie dla imigrantów z UE progu zarobkowego w wysokości 30 000 funtów. W tej sprawie minister interweniował nawet w zeszłym miesiącu w komitecie Migration Advisory Committee, który poprosił o ponowne zrewidowanie sprawy.
Sajid Javid zaznaczył także w Sky News, że jego zdaniem Wielka Brytania jest gotowa na to, by mieć pierwszego „nie-białego” premiera w historii. 50-letni polityk, którego rodzice przyjechali na Wyspy z Pakistanu i którego ojciec pracował w UK jako kierowca autobusu wyznał, że Zjednoczone Królestwo potrzebuje „outsidera”, żeby trochę nią „wstrząsnąć”. – Myślę, że kraj, nie tylko Partia Konserwatywna, jest gotowy na przywódców – tak w polityce, jak i w innych dziedzinach życia, pochodzących z różnych środowisk” – stwierdził minister.