Styl życia

Co robi Królowa Elżbieta II w trakcie kryzysu i lockdown?

Fot. Getty

Co robi Królowa Elżbieta II w trakcie kryzysu i lockdown?

Krolowa W Trakcie Lockdownu

Królowa Elżbieta znana jest z tego, że jeśli chodzi o sprawy państwa, to nie odpuszcza, niezależnie od swojego wieku i samopoczucia. Ale czy teraz, w trakcie kryzysu epidemiologicznego, monarchini nadał sumiennie wypełnia swoje obowiązki, działając zgodnie z wyznawaną przez siebie zasadą, że „jeśli się zatrzyma, to już nie wstanie”?

Królowa Elżbieta II przebywa wraz z księciem Filipem w Zamku Windsor, gdzie w trakcie pandemii jest zwyczajnie bezpieczniej. Ale, jak twierdzą znawcy rodziny królewskiej, izolacja monarchini jest tylko pozorna, ponieważ trudno sobie wyobrazić, żeby Elżbieta II zwolniła tempo i ograniczyła wypełnianie swoich obowiązków. Królowa z pewnością każdego dnia z pełnym oddaniem śledzi rozprzestrzenianie się epidemii i środki podejmowane przez rząd dla jej zwalczenia.

Ingrid Seward, redaktor naczelna magazynu Majesty nie ma wątpliwości, że królowa nadal działa zgodnie z wyznawaną przez siebie zasadą, że „jeśli się zatrzyma, to już nie wstanie” („If I stop, I'll drop” – zwykła mawiać monarchini). Seward jest pewna, że królowa nadal jest bardzo zajęta, mimo braku oficjalnych spotkań oraz niewidywania się z rodziną. – Ona z pewnością nie jest do tego przyzwyczajona, choć oczywiście nadal pracuje nad ważnymi dokumentami znajdującymi się w czerwonej skrzynce. Poza tym królowa robi prawdopodobnie to, co i my robimy – przegląda zawartość szuflad, może porządkuje zdjęcia – zaznacza redaktor magazynu Majesty. 

Brytyjska monarchini jest także miłośniczką psów, dlatego najprawdopodobniej chodzi również na długie spacery ze swoimi dwoma pupilami rasy Welsh Corgi Cardigan. Trudno natomiast powiedzieć, czy Elżbieta II przeżywa fakt, iż nie mogła celebrować swoich 94. urodzin w gronie najbliższych. Ingrid Seward uważa, że lockdown mógł tu być akurat królowej na rękę, ponieważ powiedziała ona kiedyś, że w rodzinie królewskiej jest za dużo urodzin i innych rocznic do celebrowania, w związku z czym powinny one być obchodzone raz na 10 lat. 

 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Awantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiKursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?Kursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj