Życie w UK
Jeśli leczenie się nie powiedzie, pracownicy NHS „osobiście przeproszą” – taki mają obowiązek
W myśl nowych wytycznych, każdy pracownik NHS, który popełni błąd w sztuce medycznej, będzie zobowiązany zaoferować pacjentowi „osobiste przeprosiny”. Obowiązkowe “wyznanie win” ma być krokiem na drodze do odzyskania przez brytyjską służbę zdrowia dobrego imienia.
Zmiany w regulaminie dotyczą 234 tysięcy pracujących na Wyspach lekarzy oraz 686 pielęgniarek i położnych. Od tej pory, jeśli popełnią oni jakikolwiek błąd, na przykład podadzą pacjentowi nieodpowiedni lek,będą prawnie zobowiązani do natychmiastowego zakomunikowania choremu tego faktu, w raz z informacją o ewentualnych konsekwencjach, jakie mogą się w związku z tym pojawić.
Zdaniem przedstawicieli brytyjskiej Naczelnej Rady Medycznej, osobiste przeprosiny pomogą pacjentom lepiej radzić sobie ze stresem, którego w sytuacji szpitalnej i tak mają oni pod dostatkiem. „Przeprosiny wyrażone osobiście mają większe znaczenie. Słowa „jest mi bardzo przykro” wypowiedziane w cztery oczy znaczą więcej niż formalne pismo, wrażające żal z powodu zaistniałej sytuacji, podpisane przez członków zarządu” – czytamy w regulaminie.
Lekarze zostali również pouczeni, aby w sytuacjach sam na sam z pacjentem nie stosować formalnego języka, a słowa dobierać tak, aby wyrażały one szczerą, autentyczną skruchę: „Najbardziej intuicyjny zwrot to: ‘Jest mi przykro’. Należy unikać wyrażeń: ‘Niezmiernie ubolewam nad tym faktem’ lub ‘Szpital, w którym pracuję, wyraża głębokie ubolewanie’. Tego typu zwroty mogą wydawać się nieszczere. Pacjenci chcą osobistych, szczerych przeprosin ze strony lekarza lub członków personelu” – poucza swoich pracowników NHS.