Praca i finanse
Jeremy Clarkson przeciwko Brexitowi, ale zamiast obecnej Unii – Stany Zjednoczone Europy
Co tam politycy, ekonomiści, socjologowie i inni dyplomowani specjaliści – były prowadzący popularnego programu motoryzacyjnego wie najlepiej, jaką decyzję powinni podjąć Brytyjczycy 23 czerwca.
Jeremy Clarkson nawołuje swoich rodaków do pozostania w Unii Europejskiej, ale mało tego. Według niego Wielka Brytania powinna stać się wiodącym państwem Wspólnoty i sprawić, aby „ta cholerna UE wreszcie zaczęła funkcjonować, jak należy”.
„Chyba lepiej zostać i próbować ten cały bajzel naprawiać, prawda?”. Słynący z mówienia, jak jest prezenter jest zdania, że Brexit jest kiepskim pomysłem, ponieważ przyczyniłby się do zmarginalizowania roli UK na arenie międzynarodowej.
Clarskon ma też swoje zdanie na temat Unii – według niego koncept Unii powinien zostać zarzucony, a w jego miejsce należałoby powołać coś na kształt Stanów Zjednoczonych Europy. Jedna armia, jedna waluta i jeden zestaw wartości – brzmi nieźle, ale jedna z twarzy „Top Gear” skąpi szczegółów, w jaki sposób coś takiego dałoby się zrealizować.
„Widzę Europę, jako kontynent ludzi uprzejmych i wolnych, próbujących zachować spokój w tym szalonym świecie, gdzieś między Putinem z jednej strony, a wkrótce Trumpem z drugiej” – obrazowo tłumaczy
Wybitni naukowcy przeciwko Brexitowi – Stephen Hawking chce zostać w Unii
Oczywiście, z jego opinią można się nie zgadzać, ale trudno głosowi Jeremy`ego Clarksona nie odmówić rozwagi. Zwraca on uwagę również na inną rzecz apelując, aby referendum 23 czerwca nie ograniczać do jałowej walki politycznej między Borisem Johnsonem, a Davidem Cameronem. Stawka w tej grze jest o wiele wyższa, niż jakiekolwiek partykularne interesy partyjne.