Życie w UK
JD Sports przenosi 1000 miejsc pracy z UK do UE. Brexit jest „gorszy niż przewidywano”, przyznaje prezes firmy
Fot. Getty
Z powodu Brexitu JD Sports zdecydował się przenieść aż 1000 miejsc pracy z Wielkiej Brytanii do Unii Europejskiej. Prezes firmy przyznaje, że po zakończeniu okresu przejściowego koszty wysyłki towarów z UK do UE stały się zbyt wysokie nawet dla tak dużej korporacji.
JD Sports zamierza otworzyć nowe centrum dystrybucji na terenie Unii Europejskiej zamiast w UK, ponieważ Brexit już powoduje poważne zakłócenia w łańcuchu dostaw firmy. W programie BBC Radio 4 prezes JD Sports, Peter Cowgill, przyznał, że po Brexicie i zakończeniu okresu przejściowego wysyłanie towarów z Wielkiej Brytanii do krajów UE położonych na stałym kontynencie może kosztować firmę dziesiątki milionów.
Brexit jest „gorszy niż przewidywano”
Rozmawiając z BBC Cowgill powiedział, że jego firma zamierza otworzyć nowy niezależny magazyn na terenie UE, by uniknąć dodatkowych kosztów celnych, a także opóźnień w dostawach. Nowe centrum dystrybucji w UE będzie miejscem pracy dla około 1000 osób. Gdyby nie Brexit i jego konsekwencje, według pierwotnego planu firmy magazyn miał zostać utworzony na Wyspach, dając pracę mieszkańcom UK. Otwarcie magazynu JD Sports w UE nie powinno mieć jednak wpływu na już istniejące miejsca pracy JD Sports w UK – nie należy się zatem obawiać nagłej utraty pracy z tego powodu.
Opowiadając brytyjskim dziennikarzom o rzeczywistości przedsiębiorcy po zakończeniu okresu przejściowego, Peter Cowgill powiedział, że ilość biurokracji stała się „bardzo znacząca” i spowolniła handel prowadzony dotąd przez firmę: „Ogłoszono, że mamy porozumienie o wolnym handlu, ale naprawdę tak nie jest. Jeśli kupujesz towary z Dalekiego Wschodu i przywozisz produkty do Wielkiej Brytanii, a następnie wysyłasz je do sklepów, obowiązują taryfy. Przy obowiązujących taryfach posiadanie centrum dystrybucji w Europie, a także w Wielkiej Brytanii, miałoby duży sens ekonomiczny – oznaczałoby to przeniesienie pewnej liczby miejsc pracy do Europy. Jest znacznie gorzej niż przewidywano”.
Prezes JD Sports z rozżaleniem stwierdził również, że handel UK-UE po okresie przejściowym stanowi poważny problem dla wielu firm, ale społeczeństwo wykazuje małe zainteresowanie tą kwestią. Ponadto, Cowgill ostrzegł również, że w konsekwencji pandemii i Brexitu koszty prowadzenia handlu w Wielkiej Brytanii mogą wzrosnąć jeszcze bardziej, co może odbić się w ostatecznym rozrachunku na kieszeniach zwykłych mieszkańców Wysp.
POBIERZ aplikację "Polish Express" na swój telefon z Androidem – KLIKNIJ TUTAJ!