Życie w UK
Jak wygląda dystans społeczny w Londynie? Co robicie, aby się chronić w takich sytuacjach?
Brytyjski rząd oraz pracownicy służby zdrowia apelują do mieszkańców Wysp o zachowanie dystansu społecznego. Niestety nie we wszystkich sytuacjach możemy się do tego zastosować…
Mimo że w niedzielę zdecydowano się zamknąć wszystkie parki w Londynie po tym, jak w sobotę przeżyły one prawdziwe oblężenie. Część stacji londyńskiego metra nadal działa i nie da się w nich uniknąć tłoku, szczególnie w godzinach szczytu.
Zgodnie z zaleceniami brytyjskiego rządu dotyczącymi dystansu społecznego, powinniśmy unikać kontaktu fizycznego z innymi ludźmi, zachować bezpieczną odległość, a także unikać zatłoczonych miejsc.
Przeczytaj też: Londyn poinformował o zamknięciu wszystkich parków w stolicy do odwołania
Według rządowych wytycznych ws. zachowania dystansu społecznego:
– mieszkańcy UK powinni zmienić formę pracy na zdalną, aby pozostać w domach
– należy zaniechać podróży zarówno w kraju jak i za granicę
– należy unikać miejsc publicznych, w których przebywa więcej osób
– w przypadku, gdy osoba, z którą mieszkamy ma kaszel i gorączkę, wtedy wszyscy domownicy wraz z nią powinni pozostać na 14-dniowej kwarantannie.
Niestety są sytuacje, w których zastosowanie się do tych wytycznych jest niemożliwe. Zdjęcie, które pojawiło się na You Tube (powyżej) na profilu Triggernometry jest tylko jednym z przykładów.
A jak Wy sobie radzicie w takich sytuacjach drodzy Czytelnicy? Czy uważacie, że możliwe jest unikanie kontaktu, gdy żyjemy w dużym mieście? Piszcie do nas na adres: [email protected] z dopiskiem „izolacja”.