Styl życia
Do ISIS tylko z Androidem, czyli poradnik żony terrorysty
Aqsa Mahmood jako 19-latka z bogatej dzielnicy Glasgow w 2013 roku uciekła w tajemnicy przed rodziną do Syrii, aby tam przyłączyć się do dżihadystów z Państwa Islamskiego. Jej misją jest uświadamiać inne dziewczyny, które chcą iść tą samą drogą co ona, jak powinny się zachowywać, na co zwracać uwagę i co najważniejsze co zabrać ze sobą, by nie narazić się na nieprzyjemności i problemy. Na prowadzonym przez siebie blogu udziela praktycznych porad.
Według służb bezpieczeństwa około 600 brytyjskich muzułmanów dołączyło już w Syrii do terrorystów. Jedna dziesiąta z nich z nich to młode kobiety. Nie można być pewnym co się z nimi dzieje, znane są przypadki bicia i znęcania się nad młodymi Brytyjkami.
To, że nie mogą opuszczać domu, spotykać się z innymi ludźmi, ani kontaktować z najbliższymi, a także muszą się ubierać w stroje zakrywające je całkowicie, nie jest najgorszym z możliwych scenariuszy! Kobiety poślubiające bojowników muszą być im całkowicie uległe.
Prawdopodobnie Aqsa jest liderem żeńskiej milicji, której celem jest karcenie, również fizyczne kobiet, które zachowują się niestosownie, sprzeczne z islamem. Nie jest to grożenie palcem, bo milicja wyposażona jest w broń automatyczną.
Rodzina Mahmud przyjechała do Szkocji w latach 70. Aqsa ukończyła tam prywatną, elitarną szkołę żeńską Craigholme School. Kiedy poszła na studia, a w Syrii wybuchła wojna domowa, zmieniła się, jak relacjonują jej rodzice. Kładła większy nacisk na praktyki religine, rzadziej wychodziła.
Wszytsko zaczęło się, według jej rodziców, od oglądałnia w internecie kazań muzułmańskich duchownych, a dzieki mediom społecznościowym bez trudu poznała ludzi, którzy pomogli jej dostać się do Syrii. Ta historia zaczynała się całkiem niewinnie, tymczasem dziewczyna stała się narzedziem w bardzo niebezpiecznej grze.
Dziś Aqsa Mahmood ma 21 lat i podejrzewana jest o rekrutowanie brytyjskich nastolatek do zorganizowanych grup islamskich. Zwraca się do dziewczyn, aby przestrzec je, jakie zachowanie może zdemaskować ich plany wyjazdu.
– Nie ufać nikomu! To najważniejsze w fazie przygotowań do wyjazdu. Ważne, by nie podpinać się do domowej sieci wi-fi, jeśli wyszukiwane są informacje o życiu w islamie – pisze Aqsa.
Oto lista niezbędnych przedmiotów, leków, sprzętów elektronicznych, słowem wszystkiego, co żona bojownika powinna przygotować sobie wcześniej.
Warto zabrać ze sobą dobrej jakości bieliznę, jako prezent dla męża, a sprawi mu się wielką radość. Ponadto będzie Ci trudno robić zakupy bielizny, więc im więcej sobie przywieziesz, tym lepiej dla Ciebie. Warto pomyśleć, także o rzeczach, które będziesz nosić jedynie w obecności męża, na osobności.
Ubrania
Wszystko musi być zgodne z panującymi zwyczajami. Twoja siostra nie może zobaczyć Cię np. w krótkiej sukience, taki widok zarezerwowany jest jedynie dla męża. Latem warto mieć ze sobą lekkie spodnie, długie sukienki i spódnice, takie, które swobodnie będzie można nosić w towarzystwie sióstr, buty w ciemnych kolorach.
Zimą ważna jest kurtka zimowa czarna lub granatowa, bardzo ciepłe piżamy, grube skarpetki, czapka, szalik, rękawiczki, wszystko, co ochroni Cię przed chłodnymi dniami.
Leki
To jedna z bardzo ważnych rzeczy wymienianych przez Mahmood, zwłaszcza dla matek spodziewających się dziecka, a ten moment jest dla każdej Islamskiej kobiety celem życia. Wskazane jest zaopatrzenie się w apteczkę, środki na ukąszenia komarów, moskitierę, kremy na alergie, środki przeciwbólowe i coś na grypę.
Elektronika
Liczą się tylko telefony działające na Androidzie, wszystkie inne są tam po prostu nieakceptowane i najpewniej karzą Ci go wyrzucić, więc lepiej od razu go sprzedaj. Nie zapomnij ładowarki, bo z całą pewnością nie kupisz tam oryginalnej. Nie kupisz tam również słuchawek do telefonu więc o nich także należy pamiętać – dodaje blogerka.