Styl życia
Isabel Marcinkiewicz: Cztery dni w Polsce to maks!
„Dzień dobry TVN” zaprosiło do siebie młodziutką żonę Kazimierza Marcinkiewicza. Do końca nie wiadomo dlaczego, bowiem jak większość ludzi myśli i słusznie Isabel nie ma zbyt wiele ciekawego do powiedzenia.
Zabrakło tym razem wywodów o kozaczkach i miłosnych wyznań, ale mimo tego pani Marcinkiewicz zdołała wzbudzić wiele kontrowersji swoją wypowiedzią na temat ojczystego kraju.
„W Polsce wytrzymam nie więcej niż 4 dni” – wyznała kosmopolitka. Później próbowała się bronić na swoim blogu stwierdzeniami typu „Kocham swój kraj” i „Czy osoba gardząca Polską kupowałaby mieszkanie w Polsce?”.
Oj Bela, Bela… ty jak cos już powiesz…
Oj Bela, Bela… ty jak cos już powiesz…
Fot. TVN
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj