Życie w UK
Imigranci okupują londyńskie atrakcje turystyczne
Grupy bezdomnych imigrantów z Europy Wschodniej spędzają noce w okolicach największych atrakcji turystycznych stolicy Wielkiej Brytanii. Mimo propozycji otrzymania darmowych biletów, rezygnują z możliwości powrotu do domu.
Pracownicy miejsc takich jak Peace Garden, Imperial War Museum czy Park Lane coraz częściej proszą o interwencje policji. Liczni emigranci z Europy Wschodniej, w szczególności z Rumunii, Litwy i Łotwy, traktują znane miejsca niczym darmowe campingi. O poranku znikają wraz ze swoim dobytkiem, zostawiając jednak mnóstwo śmieci. Władze oferują bezdomnym darmowe bilety powrotne do państwa pochodzenia, lecz oni często rezygnują z tej możliwości. Zarabiają na ulicach żebrząc i kradnąc. Problem koczujących w parkach i przy muzeach istniał od dłuższego czasu, ale obecnie znacznie się nasilił, a grupy obcokrajowców są coraz większe. W godzinach porannych zbierają swoje rzeczy i pozostawiają je w niezbyt odległych miejscach, wieczorami zaś wracają. Po interwencjach policji grupy znikają, lecz na krótko. Po kilku dniach zjawiają się po raz kolejny tworząc nowe obozowiska. Władze wciąż próbują znaleźć rozwiązanie problemu.