Bez kategorii

ILE dla londyńskiej gospodarki TAK NAPRAWDĘ warta jest praca polskich (i nie tylko!) imigrantów?

Jak wiele Londyn zawdzięcza pracy imigrantów? Jak wynika z wyliczeń przygotowanych na zlecenie PwC przez London First – naprawdę sporo!

ILE dla londyńskiej gospodarki TAK NAPRAWDĘ warta jest praca polskich (i nie tylko!) imigrantów?

GettyImages 72872342

W stolicy Wielkiej Brytanii mieszka około 1.8 miliona imigrantów pracujących w pełnym wymiarze godzin – to prawie 40% całości populacji urodzonej poza granicami Zjednoczonego Królestwa w mieście. Jak wynika z wyliczeń zespołu ekonomistów i przedstawicieli biznesu pod przewodnictwem Jasmine Whitbread dzięki pracy ich rąk ekonomia Londynu rośnie co roku dodatkowo o 50 tysięcy funtów. 

Uwaga: Oszuści wyłudzają pieniądze obiecując obniżkę podatku Council Tax!

"Spójrzmy prawdzie w oczy – to właśnie imigranci napędzają londyńską gospodarkę" – komentuje Whitbread, szefująca London First od grudnia 2016 roku. "Są oni częścią wielkiego sukcesu naszego miasta. Jednym z nieprawdziwych mitów dotyczących imigrantów jest to, że zabierają oni pracę rodowitym Brytyjczykom, ale nasze badania wykazały, że z niczym takim nie mamy do czynienia. Jest wręcz przeciwnie – dzięki nim gospodarka rośnie, a więc w ostatecznym rozrachunku tych miejsc pracy pojawia się więcej!" 

Wydaje się, że podkreślenie jak wiele nie tylko Londyn, ale i cała Wielka Brytania zawdzięcza ciężkiej pracy przybyszów z Europy i nie tylko jest istotne właśnie w tym momencie. Właśnie teraz, gdy Izba Lordów upomniała się o podstawowe prawa tych, którzy walnie przyczyniają się do wzrostu gospodarczego kraju, a których obecny rząd nie jest skory zagwarantować. 

Zasiłki w Irlandii idą w górę – ZOBACZ, kto zyska najwięcej

Ważne jest również to, że nie jest to głos polityczny. Nie służy od doraźnym celom realizowanym przez partyjnych kacyków, ale pochodzi ze środowiska, w którym liczą się twarde liczby i konkretne fakty – a te, jak widać, mówią same za siebie, Oby Theresa May o tym pamiętała.

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj