Tragiczny bilans huraganu Arwena. Trzecia ofiara śmiertelna została potwierdzona

Fot. Getty, Met Office, Youtube/@FAWeather

GettyImages 730318381

Choć najgorsze już za nami, potwierdzono kolejną ofiarę śmiertelną huraganu Arwena – huraganu, który okazał się znacznie gorszy i bardziej niebezpieczny, niż początkowo przewidywali meteorolodzy. Prędkość wiatru sięgała nie 75 mph, ale aż 98 mph. Niektóre samoloty zostały przekierowane na inne lotniska. Met Office ogłosiło na niedzielę nowe alerty pogodowe.

Potwierdzono już trzecią ofiarę śmiertelną huraganu. Był to 35-letni mężczyzna, który zginął po tym, jak drzewo runęło na samochód, w którym się znajdował.

Mimo iż najgorsze już dawno za nami, tysiące mieszkańców Anglii w niedzielę wciąż pozostawało bez prądu z powodu przerwy w dostawach energii na skutek huraganu Arwena. W północno-wschodniej Anglii ucierpiało około 50 000 gospodarstw, a na północnym zachodzie około 16 000. Wcześniej w Szkocji podobne problemy dotknęły ponad 100 000 mieszkańców. Z powodu zakłóceń przestały też kursować pociągi firmy LNER na linii East Coast, kursujące na północ od Newcastle.

Niestety, nie da się ukryć, że huragan Arwena zasiał na Wyspach poważne spustoszenie, przynosząc silniejszy wiatr i większe opady deszczu i śniegu, niż oczekiwano. Przypomnijmy, że początkowo na piątek i sobotę wydano bursztynowe i żółte alerty, jednak później alert piątkowy zmieniono na czerwony. Sobotnie alerty Met Office były ostatecznie jedynie źółte, ale objęły większość kraju. Dodano także ostrzeżenia na niedzielę dotyczące już nie tylko oblodzeń, ale także śniegu.

• CZYTAJ TEŻ: Huragan Arwena nadciąga do UK, niosąc śnieg i silny wiatr. Met Office wydało bursztynowe i żółte ostrzeżenia pogodowe

Co najmniej trzy ofiary śmiertelne huraganu Arwena w UK

Skutki huraganu Arwena w UK okazały się gorsze, niż można się było spodziewać – potwierdzono już trzecią ofiarę śmiertelną. Podobnie jak dwie wcześniejsze ofiary, 35-letni mężczyzna zginął pod wyrwanym przez wichurę drzewem. Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek w Szkocji, w Aberdeenshire. Mężczyzna znajdował się w samochodzie, gdy drzewo uderzyło w jego pojazd. W czasie interwencji policyjnej w okolicy miejsca zdarzenia ucierpiał także samochód funkcjonariuszy – gdy po interwencji wrócili oni do swojego radiowozu, z przerażeniem odkryli, że ich pojazd został w międzyczasie zmiażdżony przez inne przewalone przez wichurę drzewo.

• NIE PRZEGAP: Niebawem zacznie się zima w UK. Synoptycy zapowiadają śnieg i niskie temperatury

Przypomnijmy, że według pierwszych doniesień huragan Arwena przyniósł dwie ofiary śmiertelne. Do pierwszej tragedii doszło w Irlandii Północnej. Potężny wiatr powalił drzewo w Antrim, które przygniatając samochód, zabiło mężczyznę – dyrektora jednej ze szkół, ojca czwórki dzieci. Drugą potwierdzoną śmiertelną ofiarą huraganu jest mężczyzna z Kumbrii, który zmarł również uderzony przez wyrwane przez wichurę drzewo w Ambleside w Lake District.

Utrudnienia w lądowaniu samolotów podczas huraganu

Huragan utrudniał podróże w różnych miejscach kraju. Zdarzały się przekierowania samolotów z lotnisk bardziej dotniętych huraganem, na lotniska spokojniejsze. W internecie pojawiły się nagrania, pokazujące skutki silnego wiatru i opadów. Na jednym z nagrań widać, jakie trudności z lądowaniem mieli piloci:

W Szkocji ponad 100 tys. mieszkańców ucierpiało z powodu przerw w dostawie prądu, a z powodu śniegu około 120 ciężarówek utknęło na M62 w Rochdale w Anglii. Jak na razie najmocniej wiało w angielskim Northumberland, gdzie odnotowano porywy sięgające 98 mil na godzinę. Policja zaapelowała o unikanie podróży i pozostanie wewnątrz budynków.

Nowe alerty pogodowe Met Office. Wiatr, śnieg i oblodzenia w weekend

W związku z niespodziewaną siłą huraganu Arwena, Met Office zaktualizowało alerty pogodowe na sobotę i niedzielę, ogłaszając żółte ostrzeżenia dotyczące porywistego wiatru, oblodzeń oraz opadów śniegu. Śnieg miał padać do godziny 10 rano w sobotę na północy Szkocji, a także częściowo w Anglii. Na niedzielę Met Office początkowo zapowiadało jedynie oblodzenia, jednak aktualnie żółty alert pogodowy dotyczy też opadów śniegu przed południem w Szkocji i północno-wschodniej Anglii.

Silny wiatr złagodniał w sobotę wieczorem, ale oblodzone drogi i śnieg w większości Szkocji oraz w północno-wschodniej Anglii będą utrudniać podróże przynajmniej do południa w niedzielę. Należy ponadto pamiętać, że sytuacja pogodowa jest dynamiczna i alerty Met Office są na bieżąco aktualizowane.

Obejrzyj niedzielną prognozę Met Office: