Życie w UK

Home Office błędnie wezwało Polaków z brytyjskim obywatelstwem do aplikowania o settled status. Jak do tego doszło?

Fot. Getty

Home Office błędnie wezwało Polaków z brytyjskim obywatelstwem do aplikowania o settled status. Jak do tego doszło?

Home Office 2

Home Office wysłało listy do tysięcy obywateli UE, którzy posiadają brytyjski paszport, błędnie informując o konieczności ubiegania się przez nich o settled status. Wśród osób niepotrzebnie niepokojonych przez brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych znaleźli się miedzy innymi Polacy.

Dziennik „The Guardian” dotarł do informacji ujawniających chaos związany z unijnymi imigrantami w UK. Jak się okazuje, Home Office rutynowo wysyła listy do obywateli UE w UK, przypominające o konieczności ubiegania się o settled status – pod groźbą utraty dotychczasowych praw do legalnego pobytu, pracy, opieki zdrowotnej, zasiłków czy edukacji po 30 czerwca 2021. W wysyłaniu listów nie byłoby nic złego (a wręcz przeciwnie – to dobry gest w stronę unijnych imigrantów na Wyspach), jednak problem w tym, że tysiące takich listów wysłano do obywateli UE, którzy mieszkają i pracują w Wielkiej Brytanii nawet od 40 lat i posiadają już brytyjskiej obywatelstwo – czyli nie muszą, a nawet nie mogą aplikować o uregulowanie swojego statusu imigracyjnego w UK, ponieważ według prawa nie są imigrantami.

 

Niepokojące listy z Home Office na temat settled status

W cytowanych przez brytyjski dziennik listach Home Office, które przez pomyłkę otrzymały też osoby z brytyjskim paszportem, napisano między innymi: „Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, więc aby nadal mieszkać w Wielkiej Brytanii po 30 czerwca 2021 r., Ty i członkowie Twojej rodziny musicie mieć brytyjski status imigracyjny”. Niektóre listy, ale niestety nie wszystkie, posiadały dopisek na odwrocie, że wiadomość należy zignorować, jeśli posiada się brytyjskie obywatelstwo. Tak czy inaczej, osoby, które posiadając paszport UK otrzymały tego rodzaju list z Home Office wyraziły zaniepokojenie i zawód, że po tylu latach bycia brytyjskim obywatelem, wciąż mogą być postrzegani przez brytyjskie organy państwowe jako imigranci.

Niepokojące listy otrzymali między innymi Polacy, mieszkający w UK od dziesięcioleci i posiadający podwójne obywatelstwo – polskie i brytyjskie obywatelstwo. Jedną z takich osób jest Polka, która posiada brytyjskie obywatelstwo od ponad 40 lat, a od 33 lat pracuje jako lekarka w NHS. Posiadająca podwójne obywatelstwo Polka powiedziała w rozmowie z brytyjskim dziennikiem: „Mam brytyjskie obywatelstwo od 40 lat. Nie rozumiem, dlaczego jestem klasyfikowana jako obcokrajowiec (…) otrzymuję świadczenia z ministerstwa pracy i emerytur. Płaciłam składki national insurence przez 33 lata”.

Home Office przyznaje się do błędu

Cytowany przez „The Guardian” Rzecznik Home Office powiedział: „Rząd wykorzystuje wszelkie możliwe kanały, aby zachęcić każdego, kto może tego potrzebować i kwalifikuje się settled status, by aplikował. Próbując dotrzeć do jak największej liczby osób, mogła wystąpić niewielka liczba przypadków, w których listy zostały wysłane do kogoś, kto został naturalizowany jako obywatel Wielkiej Brytanii lub złożył już wniosek do EUSS. W takich przypadkach w piśmie wyraźnie zaznaczono, że nie są wymagane żadne działania. Wzywamy każdego, kto kwalifikuje się do EUSS, do złożenia wniosku przed upływem terminu 30 czerwca. Status przyznano już 4,9 mln osób”.

Przypomnijmy, że o settled status można aplikować jedynie do 30 czerwca 2021. Po tym terminie EU Settlement Scheme zostanie zamknięty, a osoby, które nie złożyły aplikacji stracą dotychczasowe prawa w UK. Settled status zapewnia zachowanie dotychczasowych praw bez zmian – pomimo Brexitu. Do praw tych należą przede wszystkim: prawo do legalnej pracy bez wizy pracowniczej, prawo do mieszkania w Wielkiej Brytanii (też bez wizy) oraz swobodnego przekraczania granicy UK, a także prawo do zasiłków, świadczeń socjalnych, opieki zdrowotnej czy edukacji.

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Tworzenie deepfake’owych obrazów o charakterze seksualnym będzie przestępstwemTworzenie deepfake’owych obrazów o charakterze seksualnym będzie przestępstwemOsoby niepełnosprawne otrzymają 2800 funtów mniej po przejściu na UCOsoby niepełnosprawne otrzymają 2800 funtów mniej po przejściu na UCLotnisko w Dublinie odejdzie od tej 76-letniej tradycjiLotnisko w Dublinie odejdzie od tej 76-letniej tradycjiIle czasu zajmuje oszczędzanie na pierwszy dom w UK – z depozytem 5%, 10% i 25%Ile czasu zajmuje oszczędzanie na pierwszy dom w UK – z depozytem 5%, 10% i 25%Dodatkowe miejsca w szkołach dla uczniów ze specjalnymi potrzebamiDodatkowe miejsca w szkołach dla uczniów ze specjalnymi potrzebamiLudzie bezdomni znikną z ulic Londynu do 2030 r.?Ludzie bezdomni znikną z ulic Londynu do 2030 r.?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj