Bez kategorii
Gospodarstwa rybne zabijają szkockiego dzikiego łososia
Ekolodzy donoszą, że gospodarstwa rybne przyczyniają się do zmniejszenia liczebności dzikiego łososia w rzekach Szkocji.
Szkocka firma Holyrood została oskarżona przez przewodniczącego i założyciela Fundacji Łososia Północnoatlantyckiego, Orri’ego Vigfussona, o przyczynienie się do krytycznego spadku populacji łososia w szkockich rzekach.
Związany z tym jest również spadek ilości poławianych ryb, co niekorzystnie wpływa na handel nimi. Obawy rybaków i ekologów z Islandii i Wysp Owczych dotyczą również innego zagrożenia związanego ze zwiększeniem liczby łowisk łososia na terenie Szkocji.
Niekorzystnym czynnikiem są wszy morskie, które mogą łatwiej zarażać łososie oraz utrudniony powrót ryb na tarło w górze rzek. Twórcy oskarżenia porównują obecną sytuację z sytuacją, jaka miała miejsce w Chinach.
Tam nadmierne zapotrzebowanie na ryby spowodowało liczne choroby związane z nadmiernym wykorzystaniem chemii do sztucznego wzrostu populacji.