Życie w UK
Gospodarka nie kwitnie
Najnowszy raport gospodarczy pokazuje, że brytyjski handel detaliczny ma się najgorzej od 40 lat. Istnieje obawa, że spadek konsumpcji może doprowadzić Wielką Brytanię do kolejnego kryzysu.
Co gorsza, poziom optymizmu wśrod kupców detalicznych jest obecnie na bardzo niskim poziomie. Niedawne zamieszki, jakie dotknęły Wielką Brytanię wcale nie pomogły brytyjskiej gospodarce ani właścicielom sklepów, które w większości zostały w ich wyniku zniszczone. Peter Marks, szef zarządu piątego co do wielkości spożywczego detalisty w Wielkiej Brytanii powiedział: „Spadek sprzedaży był znacznie głębszy niż ktokolwiek oczekiwał i mógł przewidzieć”. Detaliści martwią się sytuacją gospodarczą w kraju. Firmy przyznają również, że zamierzają obciąć plany inwestycyjne. Wydawanie sporej ilości gotówki na inwestycje, przy niestabilnej sytuacji gospodarczej, mogłoby stać się dla nich bowiem zbyt ryzykowne. Sytuację według nich utrudnia surowy system podatkowy, zwiększająca się powoli inflacja oraz wzrastające bezrobocie. Konsumenci baczniej przyglądają się też zawartości swojego portfela. Miejmy nadzieję, że to tylko chwilowe zawirowania rynkowe i sytuacja wkrótce się uspokoi.