Życie w UK
Glasgow: Oskarżeni o brutalne morderstwo inwalidy z Polski stanęli przed sądem
Rusza postępowanie w sprawie brutalnego morderstwa inwalidy z Polski w szkockim Glasgow. Oskarżono dwie osoby, z których jedna jest również Polakiem.
Przypominamy, ciało naszego rodaka zostało znalezione w jednym z mieszkań na terenie posesji Dobbies Loan Place, w jednej z dzielnic Glasgow, Townhead. Miało to miejsce w poniedziałek, 7 września 2020 roku, około godziny 18:45. W ramach prowadzonego przez lokalną policję śledztwa ustalono, że Polak zmarł w wyniku uduszenia oraz ran kłutych. Jak czytamy w relacji lokalnych mediów udostępnionej na łamach portalu "Glasgow Evening Times" mamy do czynienia z naprawdę brutalnym morderstwem. Ofiara była duszono za pomocą plastikowej torby, która została nałożona na głowę ofiary. Oprócz tego kopano ją oraz dźgano nożem. Przypomnijmy, również, że ofiara poruszała się na wózku, ponieważ amputowano jej jedną nogę.
Sprawcy brutalnego morderstwa inwalidy z Polski zatrzymani
Kto przyczynił się do śmierci polskiego inwalidy mieszkającego w szkockim Glasgow? Policja już w tydzień po tej tragedii zatrzymała dwie osoby. Jedna z nich jest Polakiem z pochodzenia. Sprawcy mieli doskonale znać się ze swoją ofiarę. Niepełnosprawny 33-latek miał być przez nich wykorzystywany do kupowania za swoje pieniądze między innymi alkoholu.
Według ustaleń do przestępstwa miał dojść między 5 i 6 września 2020. Oprócz tego, że dwaj mężczyźni są oskarżeni o morderstwo, to mieli również okraść zmarłego. Z jego mieszkania mieli zabrać między innymi torby podróżne, czapkę, puszkę z pieniędzmi, telefony komórkowe, kartę bankową, polski dowód osobisty, tymczasowe prawo jazdy, rękawiczki, telewizor i głośniki. Jakby tego było mało sprawcy umykając z miejsca zdarzenia zakryli swoje twarze, aby uniknąć monitoringu CCTV.
Obaj znali ofiarę, jeden z nich jest Polakiem
Stając przed sądem Glasgow Hight Court obaj oskarżeni nie przyznali się do stawianych im zarzutów. Prowadzący tę sprawę sędzia Lord Matthews będzie ją kontynuował 1 czerwca, kiedy ma ruszyć proces.
Warto również w tym miejscy dodać, że oksarżony w tej sprawie Polak miał również brać udział w handlu narkotykami – a konkretnie MDMA i amfetaminą – w okresie między 4 a 11 września w Glasgow.