Praca i finanse
Funt spada coraz bardziej przez brak pozytywnych wieści z Brukseli. Rośnie ryzyko odrzucenia umowy ws. Brexitu
Rynek walutowy zareagował spadkiem funta na informacje Downing Street o tym, że rozmowy z UE ws. Brexitu „utknęły w martwym punkcie”. Coraz bardziej rośnie ryzyko odrzucenia umowy Theresy May podczas wtorkowego decydującego głosowania w parlamencie.
Osłabienie brytyjskiej waluty trwa już ósmy dzień, co jest związane z mało pozytywnymi informacjami płynącymi z Brukseli na temat ewentualnych zmian w opcji backstop, których przeprowadzenie jest warunkiem koniecznym, aby parlament brytyjski zgodził się we wtorek na obecną wersję umowy brexitowej.
Zaledwie dzień przed głosowaniem w Izbie Gmin Downing Street ujawniło, że rozmowy z UE "utknęły w martwym punkcie", co wpłynęło negatywnie na kurs funta brytyjskiego, który spadł dzisiaj do poziomu 1.15 euro, 1.30 dolara i 4.96 złotego.
Sytuację pogarsza jeszcze bardziej rosnąca presja ze strony niektórych parlamentarzystów, którzy uważają, że Theresa May powinna ustąpić ze swojego stanowiska w ciągu 48 godzin w przypadku, gdy posłowie po raz kolejny odrzucą jej umowę.
Analitycy finansowi mówią, że samo odrzucenie umowy doprowadzi do głosowania na temat wykluczenia Brexitu i, jeśli za tym opowiedzą się posłowie, może to mieć pozytywny wpływ na funta. Jednak nie zmieni to faktu, że sytuacja związana z opuszczeniem UE robi się coraz bardziej niepewna, co jest już mało korzystne dla brytyjskiej waluty.
Im bliżej głosowania w parlamencie brytyjskim, tym kurs funta spada coraz bardziej