Bez kategorii
Funt idzie (delikatnie!) w górę – ale jeszcze w kwietniu ZNACZENIE zyska na wartości!
W całym tym zamieszaniu związanym z uruchamianiem Artykułu 50 brytyjska waluta mocno ucierpiała, ale według niektórych specjalistów od ekonomii jeszcze w tym miesiącu jego wartość wzrośnie. I to znacznie!
Ekonomiści z Oxford Economics są zdania, że wartość brytyjskiego funta jest "w znaczący sposób zaniżona". Wynika to z tego, że na jego kurs w ostatnim czasie olbrzymi wpływ miały czynniki polityczne, które sprawiły, że obecne notowania w żaden sposób nie odzwierciedlają jego realnej siły oraz siły brytyjskiej gospodarki. Jednym słowem – bieżący kurs jest tymczasową anomalią. Już wkrótce waluta ma wrócić do swojej "realnej" wartości. Jakiej konkretnie?
Czy Wielka Brytania będzie mogła znowu połączyć się z Unią Europejską?
Silnie ugruntowane opinie akademików potwierdzają bankowi praktycy. W zasadzie całe londyńskie City jest przekonane, że w niedalekiej przyszłości można spodziewać wzrostu notowań funta. Eksperci z Citibanku, Nomury i Barclays są w tej sprawie zupełnie zgodni. "Spodziewaliśmy się, że wraz z uruchomienie Artykuły 50 rynek spanikuje i w obliczu Brexitu wartość naszej waluty będzie mocno niedoszacowana" – komentuje Marvin Barth z Barclays.
Konkrety? Proszę bardzo! Według Barclays funt osiągnie kurs 1.32 w stosunku do dolara w "krótkim terminie", a w przeciągu najbliższych dwunastu miesięcy – 1.38. Podobnie rzecz na się przedstawiać w stosunku do euro. W związku ze zbliżającymi się wyborami w Niemczech i Francji, a więc w krajach dwóch najsilniejszych gospodarek eurostrefy, funt w stosunku do euro jeszcze przed końcem roku ma oscylować wokół kursu 1.30.
Regiony, które opowiedziały się za Brexitem, najbardziej ucierpią na wyjściu Wielkiej Brytanii z UK!
Wszystkie te informacje z pewnością napawają optymizmem z persektywy Polaka zarobkującego w Wielkiej Brytanii i wymieniającego funty na złotówki. Oby przewidywania bankowców z City i analizy akademickie z Oxford Economics się sprawdziły!