„Flaga Narodowa Sektorowa”

Tak została nazwana ogromna biało-czerwona flaga, która pojawi się na stadionie we Wrocławiu podczas meczu Polska – Czechy. Jej wielkość ma podobno „oczarować świat”.

Z inicjatywy znanego radiowego komentatora Tomasza Zimocha w Gliwicach uszyta została biało-czerwona flaga, która pojawi się na sobotnim meczu Polski z Czechami. Po tym, jak na trybunach w Warszawie rosyjscy kibice rozłożyli swoją ogromną flagę, która wzbudziła spore kontrowersje, Zimoch zaapelował do Polaków o uszycie flagi biało-czerwonej. Pomysł ten szybko został podchwycony między innymi przez Aleksandra Goldschneidera z Warszawy, który ze swoim współpracownikiem z Gliwic zobowiązali się do „wykonania zadania” zawieszając przy okazji swoje zamówienia biznesowe. 30 osób pracowało nad stworzeniem gigantycznej biało-czerwonej flagi, którą będziemy mogli podziwiać niebawem podczas emocjonującego meczu Polski z Czechami.