Życie w UK

Firmy w UK, które zalegają z zapłatą czynszu w czasie pandemii koronawirusa, będą chronione przed wypowiedzeniem umowy najmu

Fot. Getty

Firmy w UK, które zalegają z zapłatą czynszu w czasie pandemii koronawirusa, będą chronione przed wypowiedzeniem umowy najmu

Lockdown Konsekwencje

Z uwagi na daleko idące perturbacje dla gospodarki spowodowane szalejącą epidemią koronawirusa i przymusową izolację społeczeństwa, właściciele wielu firm, w tym małych sklepów, lokali gastronomicznych czy rozrywkowych, będą mieli problem z zapłatą za czynsz. Z tego też względu rząd zobowiązał się chronić najemców komercyjnych przed wypowiedzeniem im umowy najmu z uwagi na COVID-19. 

Z uwagi na wprowadzone w całej Wielkiej Brytanii drastyczne środki zapobiegające rozprzestrzenianiu się koronawirusa i na odgórny, rządowy nakaz zamknięcia wszystkich lokali gastronomicznych i rozrywkowych, Rishi Sunak zdecydował się przyjąć pakiet ochronny chroniący także tych przedsiębiorców, którzy będą mieli problem z zapłatą w najbliższym czasie czynszu. Pakiet ochronny przewiduje, że żaden przedsiębiorca, który zalega z płatnościami za wyjmowany lokal, z uwagi na COVID-19, nie będzie mógł do 30 czerwca tego roku otrzymać wypowiedzenia umowy najmu. Okres ochronny może zostać, w razie potrzeby, wydłużony. 

WAŻNE: Coronavirus Job Retention Scheme – czyli wszystko co musisz wiedzieć o wsparciu dla biznesu w dobie pandemii

– Należy zauważyć, że przedsiębiorcy wynajmujący lokale w celu prowadzenia działalności gospodarczej nie są zwolnieni z zapłaty czynszów. Uiszczenie płatności zostaje względem nich odroczone, ale nie zniesione. Po upływie terminu, obecnie jest to 30 czerwca, najemcy komercyjni będą musieli zapłacić zaległy czynsz – wyjaśnia Agnieszka Moryc, Dyrektor Zarządzająca kancelarii księgowej Admiral Tax. – Odroczenie płatności za czynsz to nie wakacje podatkowe z tytułu business rates i każdy przedsiębiorca musi o tym pamiętać – dodaje.

Nie przegap: UK nie dostanie unijnych respiratorów. Przegapiono termin złożenia wniosku?

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

To tu w UK najemcy mają największe szanse na mieszkanie w nieodpowiednich warunkachTo tu w UK najemcy mają największe szanse na mieszkanie w nieodpowiednich warunkachBanksy stworzył nowy mural w Londynie? Fani nie mają wątpliwościBanksy stworzył nowy mural w Londynie? Fani nie mają wątpliwościPopulacja Londynu bije nowe rekordy. Ile wynosi?Populacja Londynu bije nowe rekordy. Ile wynosi?Szef DNB mówi o “społecznych kosztach” zatrudniania imigrantów w HolandiiSzef DNB mówi o “społecznych kosztach” zatrudniania imigrantów w HolandiiBariery językowe przyczyną błędnych diagnoz lekarzyBariery językowe przyczyną błędnych diagnoz lekarzyBlisko 7 mln ludzi w UK ma kłopoty finansoweBlisko 7 mln ludzi w UK ma kłopoty finansowe
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj