Praca i finanse
Firma zwalnia 4 tysiące osób. Informuje o tym w święta
City Express, firma, która została zakupiona w kwietniu tego roku za symbolicznego 1 funta, ma poważne kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej. Jej pracownicy o kłopotach firmy dowiedzieli się z komunikatu rozesłanego do mediów w Święta Bożego Narodzenia.
Media na Wyspach już nazywają kurierską firmę “tchórzami” i oskarżają ją o celowe ukrywanie złych wyników i przekazywanie informacji o problemach w najgorszym możliwym momencie.
Firma zatrudnia ponad 2 700 pracowników, jednak dodatkowy tysiąc osób pracuje dla niej jako “niezależni zlecenioborcy”. Jako osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, nie są oni tak chronieni jak etatowi pracownicy i o zaległe pensje będą mogli ubiegać się na drodze sądowej.
Nie wiadomo jednak, czy otrzymają swoje pieniądze. Jeden z wierzycieli, któremu City Link jest winne 300 tysięcy funtów, usłyszał, że przy dobrych wiatrach otrzyma z powrotem jednego pensa, za każdego pożyczonego funta.
Właściciel firmy, holding Better Capital poinformował, że wstrzymuje się z komentarzami do czasu aż rynki giełdowe zostaną ponownie otwarte po świątecznej przerwie.