Festiwal, jakiego jeszcze nie było

Ruszyły ostatnie przygotowania do PKO BP London Live – Polish Music Festival, największego festiwalu polskiej muzyki rozrywkowej za granicą. Wszystko w tym wydarzeniu jest niesamowite: skala, miejsce i gwiazdy.

Kayah, Doda i inni na Wembley >>

Nowa inicjatywa promocji Polski >>

Za organizacją całości stoi Stanisław Trzciński z STX Jamboree. Można więc powiedzieć, że przedsięwzięcie skazane jest na sukces.

– Osiem godzin polskiej muzyki w Wembley Arena, to robi wrażenie.

– Tak wielkiego festiwalu polskiej muzyki jeszcze za granicami kraju nie było. Wembley Arena mieści 13 tys. osób. Udało nam się na 7 września zebrać gwiazdy, które są w stanie wspaniale bawić ludzi przez całą, ośmiogodzinną imprezę. Wystąpią m.in. Bajm, Lady Pank, Kayah, Doda, Monika Brodka, Wilki, Bracia i Natalia Kukulska. Imprezę poprowadzą Monika Richardson i Tomasz Kammel. Gośćmi specjalnymi na scenie będą Kayah, Rafał Bryndal oraz Jan Tomaszewski. To wydarzenie bez precedensu, do tej pory koncerty polskich zespołów w Wielkiej Brytanii to pojedyncze wydarzenia, organizowane zazwyczaj na małą skalę. Za to zawsze cieszyły się dużą popularnością, nawet przed naszym wejściem do UE, kiedy Polaków było tu zdecydowanie mniej, udawało się sprzedać wszystkie bilety, np. na koncert Kultu w 2003 roku.
Obszerne fragmenty i cała wieczorna część festiwalu PKO BP London Live – Polish Music Festival transmitowane będą przez TVP 2. Więcej – wstęp na imprezę będzie darmowy! Wystarczy zarejestrować się na specjalnej stronie festiwalu, która powstanie w ciągu najbliższego miesiąca.

– Gwiazdy na pewno ściągną tłumy, a co z młodą sceną?

– Oprócz samego festiwalu przed halą koncertową planujemy drugą, mniejszą scenę. Stanie ona w miejscu nazwanym Square of Fame (Plac Sławy), gdzie na wzór hollywoodzkiej Alei Gwiazd władze Wembley Arena zapraszają twórców występujących na koncertach do zostawiania odcisków dłoni. Tam będą miały okazję zaprezentować się mniej znane zespoły. Już teraz można się do nas zgłaszać z propozycjami występu. Serdecznie zapraszamy.
Festiwal będzie też dobrą okazją dla Brytyjczyków, którzy będą mieli szansę poznać polską muzykę rozrywkową.

– Wembley Arena to niezwykłe miejsce, opowiedz o nim.

– Hala jest olbrzymia, chociaż przytłacza ją bryła stadionu Wembley, który jest naprawdę gigantyczny. Wembley Arena wybudowana została przed II wojną światową. Średnio rocznie odwiedza ją ponad milion osób na ponad stu koncertach. W 2005 roku rozpoczęto renowację obiektu, która kosztowała ponad 35 mln funtów. Wembley Arena gościła wszystkich największych artystów muzyki popularnej. W 1966 roku odbył się tu ostatni koncert grupy The Beatles. Absolutnym rekordzistą pod względem występów w hali jest Cliff Richard (wokalista The Shadows), który niebawem wystąpi w niej po raz 60. Elton John występował tu 24 razy, a Prince aż 35. W tym miejscu dwukrotnie przemawiał też Martin Luter King, najsłynniejszy działacz na rzecz równouprawnienia i zniesienia dyskryminacji rasowej. Mało kto wie, że pod podłogą hali znajduje się wielki basen, który w razie potrzeby wypełnić można 700 tysiącami galonów wody.

Błażej Zimnak

Stanisław Trzciński
Stanisław Trzciński jest prezesem agencji STX Jamboree. Najbardziej znany projekt tego młodego, ale bardzo doświadczonego producenta, to seria kultowych kompilacji muzycznych, ukazujących się pod nazwą „Pozytywne Wibracje” (do tej pory 10 wydań). Od czterech lat prowadzi autorski program muzyczny „Pinacolada” w warszawskim radio PIN. Zorganizował dwie ostatnie gale „Fryderyków”. W latach 1995 – 2000 był dyrektorem artystycznym Universal Music Polska oraz PolyGram Polska. Współwłaściciel i organizator wydarzeń w legendarnym warszawskim klubie Filtry. Jego hobby to fotografia i stara, przedwojenna Warszawa.
Wspólnie z ojcem, Wojciechem Trzcińskim założyli modne centrum kulturalne „Fabrykę Trzciny”.

Kayah, Doda i inni na Wembley >>

Nowa inicjatywa promocji Polski >>