Bez kategorii
Fatalna pomyłka. Policja w Aberdeenshire powiadomiła o śmierci nastolatka niewłaściwą rodzinę
fot. Police Scotland, 19-letni Dylan
Policja popełniła fatalną pomyłkę informując o śmierci nastolatka niewłaściwą rodzinę. Okazało się, że na drodze A90 niedaleko Crimond zginął 19-letni Dylan Irvine, a 18-latek – należący do wspomnianej rodziny – przeżył wypadek i trafił z ciężkimi obrażeniami do szpitala.
W poniedziałek około godziny 7:30 na drodze A90 niedaleko Crimond (Aberdeenshire) poważne obrażenia w wypadku samochodowym poniósł 18-latek, który następnie został przewieziony do szpitala. Policja jednak błędnie poinformowała rodzinę o jego śmierci.
Fatalna pomyłka
Tak naprawdę w wypadku zginął 19-letni Dylan Irvine, jednak informacja ta trafiła do niewłaściwej rodziny. Inspektor Neil Lumsden powiedział, że błędne dane policja otrzymała na miejscu wypadku od świadka zdarzenia.
– Policjanci na miejscu wypadku korzystają z każdej dostępnej informacji, aby móc zidentyfikować osoby biorące w nim udział tak szybko jak to możliwe. W tym przypadku oficerowie otrzymali mylące dane od świadka. Błąd ten został jednak skorygowany, a rodziny osób biorących udział w zdarzeniu poinformowane o tym, co się stało – tłumaczył inspektor.
Przeprosiny policji
Policja przeprosiła rodzinę 18-latka za błędną informację o jego śmierci. Jak powiedział inspektor:
– Przeprosiliśmy rodziny za niezamierzone zdenerwowanie.
Rodzina 19-letniego Dylana, który zginął w wypadku, powiedziała, że był on „kochającym synem, bratem i wnukiem, i był kochany przez wszystkich, którzy mieli przyjemność go znać”. „Miał duszę otwartą i żądną przygód, oraz ogromne serce” – dodała rodzina.