Praca i finanse
Emigracja Polaków: Już nie Wielka Brytania, ale Skandynawia kusi zarobkami i warunkami życia
Polacy szukający pracy poza Polską zmienili kierunek emigracji i obecnie coraz więcej naszych rodaków decyduje się na wyjazd do krajów skandynawskich.
W błędzie będzie ten, kto nadal myśli, że to wciąż Wielka Brytania jest numerem jeden wśród krajów, do których emigrują Polacy. Obecnie są to… Niemcy, i nie ma się czemu dziwić, ponieważ nasi zachodni sąsiedzi posiadają wiele atutów, których Wielka Brytania z racji swojego położenia – zarówno geograficznego, jak i politycznego, mieć nie może.
Wypadek na M25: stojąca w poprzek autostrady ciężarówka utrudniła dojazd do Londynu
W ostatnich miesiącach spadł odsetek Polaków emigrujących na Wyspy i obecnie obserwuje się większą popularność krajów skandynawskich wśród polskich emigrantów. W ciągu zaledwie roku sytuacja się zupełnie zmieniła, ponieważ jeszcze w 2015 r. to Wielka Brytania była na drugim miejscu pod względem popularności wśród polskiej emigracji.
W 2015 roku 30 proc. Polaków wybierało Zjednoczone Królestwo, a rok temu zaledwie 3 proc. Co zmusza Polaków do zmiany kierunku? Nie trzeba być Sherlockiem Holmesem, aby domyślić się, że przyczyną jest Brexit.
"Zdecydowany wpływ na to miały informacje z ostatnich miesięcy na temat zaostrzenia tamtejszej polityki migracyjnej, a także brak porozumienia pomiędzy Londynem a Brukselą i narastająca niepewność wokół możliwości zarobkowych na Wyspach" – twierdzą autorzy raportu "Migracje zarobkowe Polaków IX" cytowani przez "Rzeczpospolitą".
Skoro Niemcy są wciąż numerem jeden, a Wielka Brytania nie jest już druga, to kto zajmuje to miejsce? Odpowiedzią jest Norwegia, do której swój wyjazd deklaruje 15,6 proc. emigrantów zarobkowych znad Wisły. To pierwszy w kilkuletniej historii tych badań tak wysoki wynik tego kraju – wcześniej nigdy nie przekroczył poziomu 5. proc.
Nagranie czytelnika: W Londynie odbyło się prawdziwe góralskie wesele!
Czy więc czeka nas exodus Polaków z Wielkiej Brytanii i fala powrotów oraz przeprowadzek do krajów skandynawskich? Nie jest to wykluczone, ale trzeba pamiętać, jak trudną decyzją jest powrót na stałe do Polski, gdzie zna się język i ma się korzenie. Przeprowadzka do kraju, gdzie nie zna się języka, oznacza praktycznie rozpoczęcie wszystkiego od nowa, a na taki krok nie każdy może się zdecydować. Sytuacja z pewnością wyklaruje się już po Brexicie.