Styl życia
Eksperci wieszczą nadejście wirusa grypy, który zabije dziesiątki milionów ludzi! Na zjadliwy szczep nie będzie żadnego antidotum
Fot. Shutterstock
33 miliony ludzi zabitych w ciągu zaledwie 200 dni – to nie wycinek ze scenariusza filmowego, ale realna prognoza przedstawiona przez doświadczonego wirusologa. Robert Dingwall nie ma wątpliwości, że zmutowany wirus grypy już w najbliższych latach wywoła niespotykaną od lat, światową pandemię.
Robert Dingwall nie ma wątpliwości, że w najbliższym czasie zmutowany wirus grypy zbierze na świecie tragiczne żniwo. Ekspert twierdzi, że w razie pojawienia się nowego, zjadliwego szczepu, w ciągu zaledwie 200 dni życie stracić mogą nawet 3 miliony ludzi, a w ciągu następnych 2 lat – nawet 300 milionów ludzi. Prognozy Dingwalla potwierdza inny ekspert – Dr Jonathan Quic z Chair of the Global Health Council, który przewiduje, iż nowy szczep może się pojawić na świecie w ciągu najbliższych kilku lat i może on wywołać niespotykaną dotychczas na świecie pandemię.
Igloo wystawione na aukcji za… 50 tys. funtów!
Robert Dingwall mniema, że śmiertelnie niebezpieczny szczep wirusa grypy będzie połączeniem ptasiej grypy i grypy odzwierzęcej, który jakimś sposobem przeniknie do ciała człowieka i znajdzie w tym środowisku najbardziej dogodne warunki do rozwoju. Powstaniu takiego szczepu ma sprzyjać masowa, przemysłowa hodowla mięsa, a jego dynamicznemu rozprzestrzenianiu się – wysoka mobilność ludzi pomiędzy kontynentami.
Robert Dingwall wie, że w przypadku tak zjadliwego szczepu grypy ludziom nie pomogą nawet podstawowe środki ostrożności – częste mycie rąk i zasłanianie twarzy w okresach zwiększonej zachorowalności. Zwłaszcza, że wirus grypy nie daje natychmiastowych objawów, tylko powoli rozwija się w ciele człowieka.