Życie w UK
Dublin: Brutalne pobicie Polaka
Polak, który prawie dwa miesiące temu został napadnięty i brutalnie pobity, dochodzi do zdrowia w szpitalu. Przed kilkoma dniami przyjechała do niego żona.
Irlandia: IRA nie jest już zagrożeniem >>
Ucieczka przed opieką społeczną >>
48-letni Krzysztof Zietkiewicz cały czas jest pod opieką lekarzy po brutalnym ataku, który miał miejsce w Bray prawie dwa miesiące temu.
Jednak jego żona dopiero teraz mogła dołączyć do męża, wcześniej nie otrzymała wizy pozwalającej jej wjechać na teren Irlandii. Obecnie przebywa razem z bratem Krzysztofa, Jarkiem. Żona Polaka, Maria, pomimo iż mieszka w Polsce, z pochodzenia jest Ukrainką i na wjazd do krajów UE musi mieć wizę.
Jak powiedzieli lekarze ze szpitala w Dublinie, stan Krzysztofa poprawia się. Irlandzka Garda nadal jednak nie może ustalić sprawcy brutalnego napadu.
Polak został zaatakowany pod koniec lipca, gdy wracał do domu w Bray. Napastnik uderzył go około 40 razy łomem, po tym jak odkrył, że Polak nie ma żadnych pieniędzy. Do szpitala Polak trafił z licznymi złamaniami nadgarstka, ramienia, nogi oraz ze złamanym w kilku miejscach biodrem.
Jak powiedział Jarosław, bracia nie chcą wracać do kraju. Krzysztof przebywa w Irlandii od 10 miesięcy i pracował dla jednej z firm przetwarzających odpady – Greenstar.
Przedstawiciele Greenstar zapewnili, że wesprą finansowo swojego pracownika do czasu aż wyzdrowieje.
dt