Życie w UK
Dramat polskiej rodziny: Jolanta zabita przez Syryjczyka w Reutlingen osierociła 4 dzieci!
45-letnia Jolanta K. z Dąbrowy Tarnowskiej, która kilka dni temu została zabita maczetą przez niezrównoważonego Syryjczyka, osierociła 4 dzieci. Najmłodsza, 8-letnia córka Jolanty, miała od nowego roku szkolnego dołączyć do mamy w Reutlingen.
To prawdziwy dramat polskiej rodziny – Jolanta K., mieszkająca do niedawna w Dąbrowie Tarnowskiej (w Małopolsce), właśnie zaczęła sobie układać życie w Reutlingen (w Badenii-Wirtembergii), gdy została zaatakowana przez chorego psychicznie Syryjczyka. Jolanta nie przeżyła napaści – mężczyzna zadał Polce kilka ciosów maczetą, a te okazały się dla niej śmiertelne. – To był koszmar. Widziałem tę kobietę leżącą we krwi. I potem jak zakuwają w kajdany tego zwyrodnialca. Byłem przerażony – zrelacjonował dziennikarzowi “Fakt” Robert Łukowski – Polak, który od paru lat żyje w Reutlingen wraz z rodziną.
Strzelanina w szpitalu w Berlinie! AKTUALIZACJA NA BIEŻĄCO
Jolanta K. zamieszkała w Reutlingen rok temu, zaraz po rozwodzie. Początkowo kobieta pracowała jako sprzątaczka, a następnie znalazła ona pracę jako pomoc kuchenna w barze Mangal Kebap. Swojego oprawcę, 21-letniego Muhameda z Syrii, Polka dobrze znała, ponieważ upatrzył ją sobie w barze i nieustannie się do niej zalecał. Muhamed był zresztą na tyle natarczywy, że inni pracownicy baru przeganiali zamykali przed nim drzwi i przeganiali go, ponieważ wydawał im się bardzo „dziwny”.
Kończy się era Angeli Merkel? Po zamachach Niemcy mogą jej nie wybaczyć polityki otwartych drzwi!
W starciu z Muhamedem Polka nie miała szans, ponieważ ten zakradł się do baru od tyłu i był wyposażony w potężną maczetę. W niedzielę ok. godz. 17 Polka otrzymała od Syryjczyka kilka ciosów. Rodzina tragicznie zmarłej kobiety już jest w drodze do Niemiec, ponieważ będzie musiała dokonać identyfikacji zwłok. Poza 8-letnią córką, Jolanta K. osierociła jeszcze troje dzieci, w wieku 19, 22 i 23 lat.
W sobotę 30 lipca w Reutlingen odbędzie się marsz milczenia.