Bez kategorii

Dostawca paczek Amazona miał zawał serca za kierownicą, ale kazano mu dokończyć pracę

Kierowca Amazona twierdzi, że kazano mu kontynuować swoją zmianę po tym, jak doznał niepokojących objawów, które później okazały się być zawałem serca.

Dostawca paczek Amazona miał zawał serca za kierownicą, ale kazano mu dokończyć pracę

Dostawca paczek Amazona musiał pracować z zawałem serca

46-letni Neil Martin po wyjeździe z Wigan doznał bólów w klatce piersiowej, zawrotów głowy i zimnych potów, ale jego menadżer z agencji Deva Logistics, za pośrednictwem której zatrudnia go Amazon, kazał mu pracować dalej.

Dostawca Amazona pracował mimo zawału serca

Menadżer 46-letniego Neila jest obecnie oskarżany o to, że nalegał, aby ten dokończył swoją zmianę. Tata dwójki dzieci mówi, że czuje, iż „mógłby umrzeć na drodze, a firmy by to nie obchodziło”.

 

Firma Deva Logistics zaprzecza tym oskarżeniom i twierdzi, że nie wiedziała o tym, że kierowca został zostawiony z paczkami.

Neil próbował zignorować swoje objawy, ale ostatecznie zadzwonił do biura. Poprosił kierownika o to, aby ktoś odebrał od niego paczki, gdyż musi jechać do szpitala.

– Powiedzieli mi, że ktoś może wziąć połowę mojej trasy, ale nie mogą zrobić nic więcej – powiedział mężczyzna, który mimo niepokojących objawów kontynuował swoją zmianę.

Praca z zawałem serca

– Nie zdawałem sobie wtedy sprawy, jakie to było poważne. Ale to trwało przez całe popołudnie, po prostu było coraz gorzej. Zawroty głowy były takie, że musiałem się zatrzymać, bo nic nie widziałem – powiedział Neil.

Po tym, jak Neil wrócił do magazynu kilka godzin później, około 18:30, jego kierownik podobno zapytał, czy mógłby następnego dnia pracować na mniejszej trasie.

– Powiedziałem, że najpierw muszę iść do szpitala, zanim zacznę myśleć o paczkach – dodał Neil, który po pracy wraz z żoną pojechał na ostry dyżur.

– Lekarze powiedzieli mi, że miałem zawał serca i zapytali, dlaczego tak długo czekałem na przyjazd. Byłem zniesmaczony. Poczułem, że dostarczanie paczek jest ważniejsze niż moje zdrowie. Nie obwiniam ich za atak serca, ale czuję, że mogłem umrzeć na tej drodze, a ich by to nie obchodziło – powiedział Neil, który został w szpitalu przez 10 kolejnych dni.  

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Nastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj