Życie w UK
Donald Trump w UK: ZOBACZ plan wizyty i tematy najważniejszych rozmów
Fot. Getty, Facebook
W poniedziałek przed południem Prezydent USA, wraz z małżonką Melanią i córką Ivanką, wylądował na lontnisku London Stansted w Wielkiej Brytanii. Wizyta Donalda Trumpa w UK potrwa łącznie trzy dni. Zobacz, jaki jest plan pobytu, najważniejsze tematy rozmów, a także kontrowersje wokół przyjazdu Trumpa do Zjednoczonego Królestwa.
PLAN WIZYTY
Dzień 1: Poniedziałek, 3 czerwca
Pierwszy dzień wizyty Donalda Trumpa w Wielkiej Brytanii jest już za nami. W poniedziałek amerykański przywódca przyleciał do Buckingham Palace śmigłowcem. Na jego powitanie oddano salwy honorowe w pobliskim Green Park – przywitały go również liczne protesty m.in. ekologów – zarówno na lotnisku Stansted, jak i w samym Londynie. Protesty będą prawdopodobnie trwały aż do końca wizyty amerykańskiego przywódcy w Wielkiej Brytanii.
Gorący temat: Wizyta Trumpa w UK: Zobacz, jak bezpardonowo przywitali prezydenta Brytyjczycy…
Prezydent spotkał się z królową Elżbietą II, która oprowadziła go po rezydencji, po czym wraz z małżonką uczestniczył w prywatnym królewskim lunchu. Następnie, prezydent odwiedził Opactwo Westminsterskie, gdzie zgodnie ze zwyczajem złożył wieniec na grobie nieznanego żołnierza. Popołudniu Donald Trump, zaproszony przez księcia Karola i jego żonę, udał się na tradycyjną brytyjską herbatę.
O tym się mówi: Królowa Elżbieta II subtelnie upomniała Donalda Trumpa podczas królewskiego bankietu. Co powiedziała?
Wieczorem jeszcze tego samego dnia odbył się uroczysty bankiet, wydany przez królową na cześć przyjaźni brytyjsko-amerykańskiej, na który zaproszono 170 gości.
Dzień 2: wtorek, 4 czerwca
O godzinie 9 rano Donald Trump wraz z Theresą May uczestniczyli w zorganizowanym wspólnie śniadaniu biznesowym. W spotkaniu wzięli udział brytyjscy liderzy biznesu, a także Andrzej, książę Yorku – drugi syn królowej Elżbiety i księcia Filipa.
Następnie prezydent udał się na Downing Street 10, by porozmawiać z premier May. Popołudniu, po wspólnym obiedzie, wstępnie zaplanowano konferencję prasową obojga przywódców.
O 19.00 Trump i jego małżonka zjedzą kolację w domu ambasadora USA w Regents Park. W imieniu królowej w spotkaniu wezmą udział książę Karol i księżna Kamila.
Dzień 3: środa, 5 czerwca
W środę amerykańska para prezydencka uda się do Southsea Common w Portsmouth na narodowe obchody 75. rocznicy D-Day – operacji lądowania aliantów w Normandii podczas II wojny światowej.
W uroczystościach wezmą udział: królowa Elżbieta II, książę Karol, premier Theresa May, ponad 300 weteranów D-Day, a także szefowie państw i przedstawiciele rządów krajów zaangażowanych w Operację Neptun. Wydarzenie będzie transmitowane na żywo w BBC.
Po uroczystościach w Portsmouth nastąpi oficjalne pożegnanie pary prezydenckiej przez królową. Donald i Melania Trump mają wyjechać z Wielkiej Brytanii prywatnie – w godzinach późniejszych jeszcze tego samego dnia. Wciąż jednak nie wiadomo, czy Trump spotka się ze swoimi "bardzo dobrymi kolegami" – Nigelem Farage i Borisem Johnsonem.
TEMATY ROZMÓW I SPOTKAŃ
Jednym z ważniejszych tematów oficjalnie poruszonych z aktualną premier Wielkiej Brytanii są zmiany klimatyczne i problemy, jakie sprawa ta generuje zarówno dla całej planety, jak dla zachodnich społeczeństw, które coraz głośniej domagają się zdecydowanych działań rządów w kierunku ochrony Ziemi.
Kością niezgody mogą okazać się takie tematy jak:
Brexit – ponieważ Trump jest zwolennikiem skrajnych Brexitowców, czyli Nigela Farage'a oraz Borisa Johnsona. Być może dla USA twardy Brexit byłby korzystnym rozwiązaniem – wiadomo jednak, że większość brytyjskich polityków, jak też Theresa May, opowiadają się przeciw tej opcji.
Następca Theresy May – Donald Trump może również chcieć mocniej wesprzeć swoich ulubieńców, takich jak Boris Johnson, w wyścigu o fotel premiera UK, co może spotkać się z nieprzyjazną reakcją ze strony premier lub innych polityków.
Chiny – szczególnie drażliwym tematem może okazać się kwestia technologii 5G, która już częściowo została wprowadzona do Wielkiej Brytanii, a jej dostawcą są chińscy producenci. USA jest jednym z krajów stanowczo sprzeciwiających się sprowadzaniu na Zachód chińskiej technologii.