Życie w UK
Dom mody UKIP? Na czym zarabia Nigel Farage?
Ile wart jest krawat z logo UKIP? W wersji luksusowej nawet 20 funtów. Bardziej wybredni mogą wybrać muchę za 30 funtów, natomiast zwolenniczki UKIP w obecnym sezonie noszą warte 20 funtów jedwabne szale w głębokim odcieniu fioletu z nadrukiem logo partii. Jak się okazuje, na konfekcję marki UKIP jest całkiem duży popyt – w ubiegłym roku partia zarobiła dzięki temu 80 tys. funtów.
Na wspomnianych dodatkach oferta sklepu się nie kończy. Nigel Farage, wbrew temu, co twierdzą jego polityczni przeciwnicy, nie zapomina o pracownikach fizycznych – mogą oni nabyć kamizelki odblaskowe z napisem „UKIP at work” („UKIP przy pracy”). Dla tych, którzy swoje polityczne sympatie pragną manifestować nawet podczas zakupów w sprzedaży znajdują się torby foliowe (0,50 pensów), płócienne (2,50 funta) oraz odblaskowo-żółte, wykonane z grubego plastiku (12 funtów).
O ile dobór reklamowego asortymentu może przyprawić o zawrót głowy, o tyle zyski, jakie UKIP wypracował ze sprzedaży „gadżetów” nie powinny być zaskoczeniem – liczba zwolenników partii wzrosła na przestrzeni ostatnich lat o ponad 60%, a przekazywane na jej rzecz datki wyniosły w 2013 roku 1,36 mln funtów (rok wcześniej jedynie 0,51 mln). Jak na razie UKIP wywiązuje się ze swoich powinności względem skarbówki i, w przeciwieństwie do swojego lidera, ujawnia wszystkie rozliczenia.
Oferta internetowych sklepów pozostałych partii prezentuje się na tym tle blado. Partia Pracy ma w ofercie serię magnesów na lodówki (2 funty sztuka) oraz historycznych plakatów z wyborów w roku 1945. Liberalni Demokraci również proponują magnesy, ale nie dość, że tańsze (0,95 funta), to jeszcze z możliwością wyboru wizerunku ulubionego parlamentarzysty. Konserwatyści, odwołując się do historii partii, proponują linię gadżetów związanych z Margaret Tatcher. W sekcji „Maggie” można zakupić na przykład dziecięce śpioszki z napisem „Little Iron Lady” („Mała Żelazna Dama”) za jedyne 15 funtów.