Praca i finanse
“Długi się nie przedawniają i nie można przed nimi uciec”. Sprawdź co robić, gdy masz długi
Fot. Getty
Zadłużenie wśród Polaków w Wielkiej Brytanii bywa problemem wstydliwym. Ciężko nam się przyznać, że przyjeżdżając do pracy na Wyspach, wpadliśmy w długi, z którymi nie możemy sobie poradzić. Pokutuje też wiele mitów i błędnych przekonań na temat tego, co z długiem się może stać, gdy przestaniemy go płacić. Koniecznie zapoznaj się z tym tekstem, jeśli mieszkasz w UK.
Pani Anna przyjechała do Londynu w 2008 roku. Do 2011 pracowała i zarabiała normalnie. Nic nie zapowiadało późniejszego pasma nieszczęść.
„W 2011 roku, gdy musiałam się przeprowadzić do innego mieszkania w związku z nieuczciwością mojego landlorda, zaczęłam potrzebować pieniędzy.
Straciłam kaucję, którą wpłaciłam na mieszkanie. Wyprowadzając się musiałam jeszcze zapłacić firmie przeprowadzkowej, a następnie pokryć kaucję za nowe mieszkanie. Wtedy też po raz pierwszy musiałam wybrać więcej ze swojego konta, niż na nim miałam oszczędności. I tak się zaczęło…
Później kupno pralki, wyjazd do Polski na święta, prezenty… Mój dług w banku stawał się coraz większy. Później zdecydowałam się wziąć pożyczkę, aby spłacić wcześniejsze zadłużenie. Problem w tym, że nie zarabiałam wystarczająco dużo, aby pokryć spłatę pożyczki i mieć nadal pieniądze na życie”.
>>Skuteczne oddłużanie – polskojęzyczni konsultanci – sprawdź!<<
Pani Anna próbowała unikać zadłużenia, myślała o ucieczce do Polski. Brzmi znajomo? Problemy związane z długami wynikającymi z zaciąganych pożyczek, z nadmiernego korzystania z kart kredytowych, czy też z problemów zdrowotnych lub wypadków losowych nie są wcale rzadkością wśród Polaków w UK. Jednak rzadko o nich mówimy, bo obawiamy się, że inni posądzą nas o brak zaradności. Jest to dla nas często największą ujmą. Historia Pani Anny kończy się dobrze, bo postanowiła skorzystać z pomocy, skorzystała z możliwości, jakie daje rozłożenie długu na raty i opracowanie Debt Management Plan.
>>Skuteczne oddłużanie – polskojęzyczni konsultanci – sprawdź!<<
Zupełnie inaczej postąpił Pan Sebastian, który w długi wpadł z powodów losowych.
“Przyjechałem w 2013 r. do Wielkiej Brytanii. W Leeds znalazłem pracę w firmie budowlanej. Pracodawca przekonał mnie do samozatrudnienia. Miałem wypadek. Leczenie, wcześniejsze zobowiązania – m.in. kredyt na samochód, spowodowały, że po prostu nie miałem za co żyć i za co spłacać kredytu. Wziąłem kilka payday loans i to mnie pogrążyło. Zostawiła mnie narzeczona. Nie wiedząc co robić – wyjechałem do Polski, licząc, że dług po prostu zostanie w UK i się przedawni. To był błąd i bardzo tego żałuję. Teraz mam naprawdę duże problemy w Polsce, a w UK już nie mogę liczyć na pomoc” – wyznaje Pan Sebastian.
>>Skuteczne oddłużanie – polskojęzyczni konsultanci – sprawdź!<<
Wielu osobom, nad którymi wisi widmo długu, może się wydawać, że po określonym czasie może się on przedawnić lub że będą one mogły uciec przed nim np. do Polski. Ekspert ds. finansów, Tomasz Kowalczyk z SafeDebts.co.uk, stanowczo podkreśla, że nie.
“Wielu Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii żyje w świadomości, że niespłacony dług po kilku latach się przedawni, a długi się nie przedawniają i nie można przed nimi uciec. Co więcej – ucieczka to najgorszy z możliwych wyborów, o czym niestety przekonał się Pan Sebastian. Dlaczego? Bo nie daje już możliwości skorzystania z pomocy, z której skorzystała Pani Anna, a bailiff pomocy w ściąganiu długu będzie szukał u polskiego komornika. Współpraca transgraniczna komorników między Polską a Wielką Brytanią działa doskonale” – podkreśla Kowalczyk.
>>Skuteczne oddłużanie – polskojęzyczni konsultanci – sprawdź!<<
Co robić, gdy sytuacja wydaje się beznadziejna – dług rośnie, a nie zanosi się na to, by nagle pojawiły się środki, które umożliwią szybką spłatę zadłużenia?
“Przede wszystkim należy przełamać wstyd i poprosić o pomoc. Wiele firm oferuje pomoc w oddłużaniu. Firma, którą reprezentuję (Safe Debts – przyp.red.) posiada cały polskojęzyczny dział, więc bariera językowa nie stanowi już problemu. Każdy przypadek zadłużenia jest analizowany indywidualnie. Dla zadłużonego przygotowywany jest indywidualny plan spłat, które odnosi się do faktycznych możliwości regulowania zadłużenia. Pośrednicząca firma negocjuje warunki spłat z każdym z wierzycieli. Finalnie zadłużony pozostaje z jedną skonsolidowaną ratą. Jeśli wywiązuje się ze spłat – może liczyć na częściowe umorzenia odsetek” – wyjaśnia Tomasz Kowalczyk z Safe Debts.
Chcesz BEZPŁATNIE skonsultować swoją sytuację ze specjalistą Safe Debts?
WYPEŁNIJ FORMULARZ >>>