Styl życia
Deszczowe Grand Prix Malezji
Fernando Alonso z teamu Ferrari wygrał wyścig o Grand Prix Malezji, drugą tegoroczną eliminację mistrzostw świata Formuły 1. Hiszpan wyprzedził Meksykanina Sergio Pereza z Sauber-Ferrari oraz Brytyjczyka Lewisa Hamiltona z McLaren-Mercedes.
Tuż po rozpoczęciu pierwszą pozycję utrzymał Hamilton, odpierając ataki Buttona. Na trzecie miejsce, z szóstego, przesunął się Francuz Romain Grosjean z Lotus-Renault, ale szybko wyprzedził go Webber. Na czwartym okrążeniu, po zetknięciu z bolidem Schumachera, znalazł się na grząskim poboczu i wycofał się. Za Hamiltonem i Buttonem znaleźli się Webber, Vettel i Alonso, jednak nasilające się opady sprawiły, że organizatorzy po dziewiątym okrążeniu wstrzymali rywalizację na 50 min. 16. okrążenie okazało się pechowe dla Brytyjczyków. Najpierw tłok w alei serwisowej wydłużył postój Hamiltona, a następnie Button rozbił część przedniego skrzydła w wyniku kolizji z bolidem HRT-Cosworth. W efekcie na prowadzeniu znalazł się Alonso, przed Perezem i Hamiltonem. Kolejność w czołówce ustabilizowała się i nie zmieniła się do końca wyścigu. / SPORTS.PL, źródło: PANORAMA