Deportują studentów?

Uniwersytet w Londynie otrzymał zakaz uczenia studentów – imigrantów. Ponad 2 tys. osób postawiono przed widmem deportacji. Za wszystkim stoją ministrowie, którzy w obawie, że potencjalni studenci nie uczęszczają na zajęcia lecz podejmują nielegalną pracę, zdecydowali się na tak drastyczne środki.

Narodowe Stowarzyszenie Studentów zwraca uwagę na to, że dotychczas studenci z zagranicy korzystali z pomocy materialnej ze strony uniwersytetu. Jeśli nie uda się im znaleźć nowego „sponsora” w ciągu 60 dni zostaną deportowani. Zdaniem ministra spraw zagranicznych winę za całą sytuację ponoszą władze uniwersytetu, które dopuściły się pewnych nieprawidłowości. Obecnie David Willets, przewodniczący uniwersytetów w Wielkiej Brytanii organizuje akcję, by pomóc studentom feralnego Uniwersytetu Metropolitan z Londynu.