Życie w UK
David Davis zapewnia, że “umowa z UE jest gotowa w 80-90 procentach”
Jak czytamy na łamach "The Sun" brytyjski minister ds. wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej potwierdził, że ostateczna umowa o wyjściu z UE jest gotowa w 80-90 procentach.
David Davis w wywiadzie z Stanem McChrystalem przyznał, że gabinet Theresy May znajduje się coraz bliżej porozumienia ze Wspólnotą odnośnie warunków opuszczenia struktur unijnych przez Wielką Brytanię. Umowa pomiędzy Londynem, a Brukselą jest gotowa w około 90 procentach. Minister ds. Brexitu zaznaczył, że zarówno unijni liderzy, jak i politycy z Whitehall doszli do porozumienia w wielu kwestiach, ale nie docenili wagi problemu irlandzkiej granicy, która w chwili obecnej stanowi najtwardszy orzech do zgryzienia.
Brytyjska opinia publiczna domaga się referendum w sprawie terminu Brexitu!
Nie jest to jednak do końca tylko i wyłącznie wina Brytyjczyków – według Davisa partia Sinn Fein używa swoich "silnych wpływów", aby spowalniać negocjacje. Podczas rozmowy zauważył, że "pojawiły pewne niespodzianki dotyczące Irlandii Północnej", ale "mniej więcej wiemy już do jakiego rozwiązania dążymy" w tej kwestii. Davis zwracał również uwagę, że nieporozumienia w kwestii irlandzkiej granicy były związane także ze zmianą władzy, jaka dokonała się w Stormoncie i mianowanie na stanowisko premiera Leo Varadkara.
"Niektóre sprawy wciąż pozostają do ustalenia, ale (…) w 80-90% wiemy, w jakim miejscy skończymy. Mogę dokładnie określić te dziesięć procent, których nie jestem pewien. Znamy kilka niewiadomych" – żartował.
Do Brexitu już mniej niż rok. Czy Wielka Brytania zdąży wynegocjować dobre warunki?
Co może stanąć na przeszkodzie pełnego porozumienia w kwestii Brexitu? "Jednym z naszych największych wrogów jest czas. Przed końcem tego roku musimy skończyć. Musimy wypracować konkretne porozumienie" – konkluduje rzeczowe. Davis pół żartem pół serio zwraca również uwagę, że liderzy krajów europejskich, którzy ostatecznie podejmują strategiczne decyzje dotyczące więzów łączących Wielką Brytanię i Wspólnotę, wiedzą, że na bliskiej współpracy zyskają wszyscy.
"Jedną z najbardziej interesujących anegdot, które pojawiła się podczas rozmów z europejskimi przywódcami dotyczy wyższego wykształcenia. Niemal każdy z nich wydaje się mieć dzieci studiujące na brytyjskim uniwersytecie, więc wszyscy są zainteresowani kwestią swobodnego przepływu studentów" – kończy Davis z uśmiechem.