Styl życia
Dalszy ciąg ewolucji?
Naukowcy zastanawiaja się ostatnio czy rozwój technologiczny, który tak bardzo usprawnia nasze życie, przyczynia się tym samym do powstrzymania naszej ewolucji. Znane odkrycie Darwina polega na dostrzeżeniu prawidłowości w zmianach, którym ulegały istoty żywe na przestrzeni milionów lat.
Potrzeba dostosowania się do zmiennych warunków środowiskowych wymuszała zmiany w obrębie pewnych gatunków. Te przemiany, które były bardziej korzystne przyczyniły się do ich przetrwania, natomiast mniej udane, do wyginięcia. Biorąc pod uwagę gatunek ludzki, sprawa przedstawia się nieco inaczej. Bowiem same modyfikacje – mające na celu dostosowanie się do warunków zewnętrznych – dotyczyły nie tyle gatunku samego w sobie, co narzędzi, metod obronnych i sposobów jego egzystowania.
W tym kontekście pytanie o naszą ewolucję jest dość ciekawe. Według naukowców ewolucja jednak wciąż postępuje, możemy ją zaobserwować nawet na przykładzie naszego metabolizmu, czy budowy DNA. Naturalna selekcja natomiast znacznie zwolniła swoje tempo. Wystarczy się przyjrzeć tendencjom do rezygnacji z potomstwa – co jest sprzeczne z zasadą Darwina, według której każdy gatunek dąży do podtrzymania swojej ciągłości. Dostrzeżenie samych modyfikacji w obrębie naszego gatunku staje się o tyle niemożliwe, że sami jesteśmy częścią tego procesu.