Styl życia

“Czy to terrorysta?” Książę Filip krytykowany za wielką gafę

96-letni książę Filip wycofał się już z życia publicznego, ale wciąż uczestniczy w najważniejszych dla monarchii uroczystościach. Podczas tradycyjnego nabożeństwa bożonarodzeniowego w Sandringham małżonek Elżbiety II miał zażartować, że w tłumie ludzi zgromadzonych przed kościołem św. Marii Magdaleny znajduje się terrorysta.

“Czy to terrorysta?” Książę Filip krytykowany za wielką gafę

fot. Getty

„Czy to terrorysta?” – miał zażartować książę Filip na spacerze po tradycyjnej mszy bożonarodzeniowej w kościele św. Marii Magdaleny znajdującym się na terenie posiadłości angielskiej rodziny królewskiej – Sandringham House. Książę miał tak powiedzieć o jednym z mężczyzn zgromadzonych w okolicy posiadłości, który miał gęstą brodę koloru rudego. 

Szykują się wielkie zmiany w brytyjskim prawie drogowym! Zobacz, co musisz wiedzieć

O sprawie doniosły dzienniki „Daily Mail” i „The Sun”. Wypatrzony przez księcia Filipa mężczyzna miał przyjechać do Sandringham z żoną i dzieckiem. – "Filip życzył wielu ludziom szczęśliwego nowego roku, gdy dostrzegł mężczyznę z charakterystyczną brodą. Wskazał na niego i w żartobliwy sposób miał o niego zapytać jednego ze swoich ochroniarzy, czy aby nie jest to terrorysta?" – relacjonował sprawę „The Sun”. – „On zdecydowanie robił sobie żarty, ale powiedział to zbyt głośno, niedaleko mężczyzny, który wybuchnął śmiechem i który całą sytuację potraktował jako bardzo śmieszną. Myślę jednak że Filip celowo powiedział to tak głośno' – dodał dziennikarz, który opisał sprawę. 

 

 

 

Co przyniesie 2018 rok? Zobacz horoskop na nadchodzący rok!

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Spłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakuje
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj