Czy Lepper miał rację?

Gazeta Wyborcza ujawniła informację, że w Polsce istniał tajny ośrodek CIA. Wiedziało o tym 3 posłów PiS: Ziobro, Kaczmarek i Wassermann.

Akta Al-Kaidy pozostawione w pociągu >>

Czy Al-Kaida znowu zaatakuje Londyn? >>

Posłowie zapoznali się z notatką Agencji Wywiadu sporządzoną najprawdopodobniej na przełomie 2005 i 2006 roku.

Notatka powstała tuż po artykule amerykańskiego dziennika Washington Post o więzieniach CIA w Europie.

Kilka dni później Human Rights Watch, międzynarodowa organizacja praw człowieka, podała, że chodzi o Polskę i Rumunię.
Prokuratura Krajowa zajęła się sprawą i sprawdza, czy w Polsce istniały również tajne więzienia CIA dla terrorystów
Al-Kaidy.
Notatka wywiadu to do tej pory jedyny dowód na to, że Amerykanie mogli więzić w Polsce terrorystów.

Informator Gazety Wyborczej twierdzi:

„Notatka "miękko" potwierdza, że na terenie szkoły naszego wywiadu w Starych Kiejkutach mieścił się ośrodek CIA funkcjonujący w ramach tej umowy. Była to zarządzana przez Amerykanów baza tranzytowa. Obsługiwała załogę i pasażerów samolotów użytkowanych przez CIA, lądujących w Szymanach koło Kiejkut. Nie ma tam wprost mowy, że w bazie mieściło się więzienie”.

Gazeta Wyborcza donosi również, że w 2006 roku szef AW płk Zbigniew Nowek przekazał notatkę Zbigniewowi Wassermannowi, koordynatorowi służb specjalnych. Wassermann z kolei zaprosił Zbigniewa Ziobrę, ówczesnego ministra sprawiedliwości, ten zaś zabrał na spotkanie swego zastępcę, Janusza Kaczmarka, prokuratora krajowego.

gp