Styl życia
Czy każdy rodzic ma wśród swoich dzieci JEDNO ULUBIONE DZIECKO? Rodzice podzielili się najintymniejszymi przemyśleniami
Fot. Getty
To pytanie zazwyczaj wzbudza wiele kontrowersji, ale czy rodzice, którzy posiadają więcej dzieci, mają wśród nich jedno ulubione? Czy prawdą jest, że matki zazwyczaj hołubią swoich synów, a ojcowie swoje córki?
Pytanie dotyczące hołubienia przez rodziców jednego albo tylko niektórych ze swoich dzieci, nie przez przypadek pojawia się właśnie teraz. Otóż kwestia ta została poruszona w czwartym sezonie popularnego serialu Netflixa „The Crown”, gdzie do rozważenia, które z czworga dzieci jest jej ulubionym, zmuszona została sama królowa Elżbieta II (monarchini dowiedziała się bowiem, że „ulubionego” syna ma premier Margaret Thatcher). Wątek dotyczący większego przywiązania rodziców do jednych dzieci i mniejszego do innych przeniósł się następnie do internetu i wywołał lawinę komentarzy.
Rodzice lubią wszystkie swoje dzieci tak samo?
W reakcji na to trudne, kontrowersyjne pytanie, wielu rodziców odpowiedziało bardzo szczerze. Oto kilka najciekawszych komentarzy:
- „Mam tendencję do faworyzowania mojego syna, a mój mąż faworyzuje naszą córkę”;
- „Zdecydowanie tak. Moja córka osiąga sukcesy i jestem z niej bardzo dumny. Mój syn (cztery lata młodszy) nie umie się pozbierać”;
- „Ja ma trójkę. Nie sądzę, żebym któreś faworyzowała, ale z każdym mam inną relację”;
- „Nie mam ulubionego dziecka jako takiego, ale jedno jest o wiele łatwiejsze [do wychowania] niż drugie”;
- „Oglądałem dziś „The Crown” i pojawiło się to pytanie. Zdecydowanie nie mam ulubionych dzieci. Czasami dzieci są łatwiejsze do kochania w pewnym wieku /na różnym etapie, ale kocham je tak samo”.
Znaleźli się też i tacy rodzice, którzy stwierdzili, że hołubienie przez nich dzieci zmienia się z dnia na dzień albo z godziny na godzinę. To wszystko bowiem zależy od tego, jak w danym momencie dzieci się zachowują – które bardziej „dają w kość”, a które mniej.