Styl życia
Czy David Cameron ma problem ze słowem na „F”?
Premier Wielkiej Brytanii odrzucił pięć próśb magazynu „Elle” o to, by założył koszulkę ze sloganem: „This is what a feminist looks like”. Pozytywnie na propozycję odpowiedzieli natomiast jego rywale z opozycji Ed Miliband i Nick Clegg.
Zarówno lider laburzystów oraz lider Liberalnych Demokratów nie obawiali się zapozować do zdjęć w „feministycznej” koszulce, jednak David Cameron odrzucił możliwość określenia siebie jako feministy.
Magazyn „Elle”, który pięciokrotnie wystąpił z prośbą do premiera w tej sprawie, opisał jego odmowę jako „rozczarowującą”.
Naczelna magazynu Lorriane Candy twierdzi, że „David Cameron odmówił zrobienia sobie zdjęcia w koszulce ze sloganem ‘This is what a feminist looks like’ aż pięć razy.
Jest to rozczarowujące, zwłaszcza, że Nick Clegg, Ed Miliband, jak i wielu wpływowych mężczyzn, chętnie przystało na tę propozycję. Wygląda na to, że premier nadal ma problem ze słowem ‘feminista’”.
Ostatnia odmowa Davida Camerona miała miejsce po jego wypowiedzi w magazynie „Red”, w której stwierdził: „Nie wiem, jakbym siebie nazwał… zależy to od innych, którzy ustalają etykiety. Uważam jednak, że mężczyźni i kobiety powinni być traktowani jednakowo”.
Zapytany o to, dlaczego nie chce założyć koszulki ze sloganem, powiedział: „Niezależnie od tego, czy jesteś mężczyzną, czy kobietą, wierzę, że każdy powinien mieć swój wkład w pracę nad równością. Jako rodzic chcę, aby moje córki miały takie same możliwości, jak mój syn.
Jako społeczeństwo przeszliśmy długą drogę we wdrażaniu równości mężczyzn i kobiet, ale proces ten się jeszcze nie skończył, dlatego jestem całkowicie zaangażowany w likwidację barier ograniczających kobiety i pracę nad sprawiedliwym społeczeństwem”.