Praca i finanse
Czego najbardziej NIE ZNOSIMY u naszych brytyjskich sąsiadów?
Co najbardziej wkurza nas w zachowaniu brytyjskich sąsiadów? Zobaczcie, jak wyglądają wyniki specjalnego raportu na ten temat!
Raport odnośnie irytujących zachowań sąsiedzkich został przygotowany przez jedno z brytyjskich biur prawniczych. Jego podstawą była analiza sporów między sąsiadami, które trafiają do brytyjskich sądów. Jak się okazało najczęstszą przyczyną konfliktu jest głośne zachowanie po drugiej stronie przysłowiowego płotu. Aż 52% spraw dotyczyło właśnie nadmiernego hałasu w domu.
Blackburn: Pijany Polak jadąc po kilka piw rozbił samochód na latarni
Na drugim miejscu, wynikiem sięgającym z 28%, uplasowało się wścibskie zachowanie i trudno się dziwić takiemu wynikowi. Brytyjczycy, jak mało kto cenią sobie prywatność i nie lubią, jak ktoś myszkuje im w ich własnym domu. Dla wyspiarzy irytujące jest również urządzanie głośnych imprez oraz kłótnie z sąsiadami – te dwie pozycje zajęły odpowiednio trzecie i czwarte miejsce.
Ranking 10 najczęstszych sporów z sąsiadami przedstawia się następująco:
1. Nadmierny hałas
2. Wścibskość
3. Imprezowanie
4. Kłótliwość
5. Śmieci wokół domu
6. Remont domu bez stosownego zezwolenia
7. "Kradzież" miejsc parkingowych
8. Palenie papierosów
9. Zaniedbany ogród
10.Działalność przestępcza
18-letnia Martyna O. miała zostać skazana na DOŻYWOCIE, ale sąd w Peterborough złagodził wyrok
Co Brytyjczycy robią, gdy dochodzi do kłótni sąsiedzkiej, której nie da się rozwiązać w sposób, powiedzmy, dyplomatyczny? Zaskakująco często do akcji wkracza władza – w 65% konieczna jest interwencja policji, władz councilu lub landlorda. Z kolei 27% konflikt ów pozostaje nierozwiązanych, bo sąsiedzi po prostu nie kwapią się, aby z nimi cokolwiek zrobić!