Życie w UK

Czarne chmury nad Expo

Huczna prezentacja Polski w londyńskiej ambasadzie MAŁO NIE ZAKOŃCZYŁA SIĘ SKANDALEM. Nasza dyplomacja zachwalała zagranicznym delegatom kandydaturę Wrocławia jako najlepszego organizatora wystawy Expo 2012. GOŚCIE Nie mieli pojęcia, że władze miasta i tak są już przekonane o porażce. Teraz robią wszystko, by winę zrzucić na… dyplomację!

Czarne chmury nad Expo

Wypromuj polską gospodarkę >>

 

Gdyby polscy dyplomaci usłyszeli, co ludzie prezydenta Wrocławia mówią w kuluarach o Expo, zapewne odwołaliby zeszłotygodniową imprezę. Polska dyplomacja stanęła na głowie, by zorganizować multimedialną prezentację i ściągnąć do naszej ambasady przedstawicieli krajów karaibskich. To ich głosy mogą mieć decydujące znaczenie przy nadchodzącym głosowaniu na organizatora prestiżowej wystawy w 2012 roku. Kraje te głosują z reguły blokowo, więc gdyby udało się ich przekonać, Polska zyskałaby od razu kilka głosów. Ale władze Wrocławia już teraz zakładają, że poniesiemy porażkę. Zamiast skupić się na zadaniach władzy, kombinują jak w razie porażki wyjść z twarzą. Ostatnio wymyśliły, że winę zwalą na polski rząd i dyplomację. Nie przewidzieli tylko, że zgubi ich tupet i bezczelność.

Kto strzelił babola?

Informacje te brzmiałyby nieprawdopodobnie, gdyby nie nagranie reportera radia TOK FM Roberta Włodarka, którego w manipulację próbowali wmontować ludzie prezydenta Wrocławia. Jego rzecznik Marcin Garcarz „wezwał” dziennikarza do swojego gabinetu i oświadczył, że nie spodobała mu się audycja Włodarka na ogólnopolskiej antenie. Radiowiec skrytykował w niej władze miasta i zarzucił opieszałość w budowie ścieżek rowerowych. Rzecznik poczuł się urażony, doliczył się w materiale kilku nieścisłości i stwierdził, że dziennikarz musi się w jakiś sposób zrehabilitować.
– Usłyszałem, że za karę mam zrobić materiał pozytywny o mieście i prezydencie. Rzecznik wyzywał mnie przez telefon, mówił że „strzeliłem babola” i jestem skończony – relacjonuje dziennikarz TOK FM. Rozmowa w gabinecie Garcarza została nagrana ukrytym mikrofonem. Obecny był też szef biura prasowego urzędu miasta, Zbigniew Morawski. Obaj naciskali na dziennikarza, by wymyślił jakiś temat, dzięki któremu władze miasta pokażą się od dobrej strony. I zasugerowali, że zbliża się głosowanie w sprawie organizacji Expo 2012 i delikatnie mówiąc, Wrocław nie ma wielkich szans, aby wygrać. Dziennikarz dostał polecenie, by wyemitować audycję, w której pokaże, że porażka będzie z winy rządu i dyplomacji, a nie prezydenta miasta.

 

Nic nie wiedzieli

W ubiegłotygodniowej prezentacji w ambasadzie wzięło udział ponad 60 osób. Obecni byli polonijni dziennikarze, kilku przedstawicieli mediów zagranicznych i dwóch wiceprezydentów Wrocławia. Był film o mieście, urzędnicy zachwalali jego walory i przedstawiali je jako pewnego zwycięzcę, były też serwowane dania polskiej kuchni. Padały pytania ze strony delegatów, jak Polska poradzi sobie z brakiem robotników budowlanych, skoro większość z nich pracuje w Wielkiej Brytanii. Rządzący zapewniali, że sobie poradzą i powoływali się na program powrotów do kraju. Nikt z obecnych gości nie miał pojęcia, jak o dyplomatach i wystawie wyrażają się w kuluarach miejscy urzędnicy.
– Nic o tym nie wiedzieliśmy – przyznaje Wojciech Pisarski, rzecznik ambasady Rzeczpospolitej w Londynie. – Stanowczo nie zgadzam się, że dyplomacja nic nie robi w sprawie promocji wystawy. W działania aktywnie włączyło się Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a my sami zorganizowaliśmy ostatnio trzy imprezy promocyjne – zapewnia Pisarski.

Bez konsekwencji

Gdy reporter TOK FM ujawnił, że był szantażowany przez rzecznika prezydenta, wrocławianie byli pewni, że w Urzędzie Miejskim nastąpi trzęsienie ziemi. Prezydent Rafał Dutkiewicz przepraszał za swoich ludzi i zapowiadał wyciągnięcie konsekwencji. Z naszych informacji wynika, że nic się nikomu nie stało. – Garcarz dalej jest rzecznikiem, wciąż wypowiada się na łamach mediów – mówi Robert Włodarek.
STENOGRAM RozmowY rzecznika prezydenta Wrocławia Marcina Garcarza z reporterem radia TOK FM Robertem Włodarkiem
Marcin Garcarz: Wymyśl coś dobrego, co pójdzie na antenie o Wrocławiu i o prezydencie, bo ja na takie coś muszę zareagować. A nie chcę tego robić, więc dogadajmy się. Jesteś normalnym, fajnym facetem. Dałeś d… na całego, strzeliłeś takiego babola, że normalnie przyłożyłeś sobie pistolet do głowy. Ja uważam, że to jest skurw…stwo. Ponieważ znam ciebie, jesteś normalnym fajnym facetem i musimy się razem zastanowić co zrobić, żeby było dobrze.

 

Robert Włodarek: A jeśli nie pójdę na to, to co?

– Chłopie, dlatego z tobą gadam, bo się znamy od dawna i lubimy.
– Czyli jak zrobię pozytywny materiał o prezydencie to sprawa zostanie zapomniana?
– Zapominamy i pracujemy dalej. Tobie się zdarza dać d…, mnie się zdarza dać d…. Byłem tak wkur…ony tym, co usłyszałem, że dobrze, że rozmawialiśmy przez telefon. Ale później przegadaliśmy sprawę jeszcze, bo każdy ku…a może mieć zły dzień.
– No to co robimy?
– Mam takiego pomysła. Sprawa wygląda tak: jest problem z Expo. Decyzje w tej sprawie podejmuje tych ponad stu przedstawicieli państw. Wszystko jest w rękach dyplomacji. Są wybory i wszyscy mają to w d…. Właśnie dlatego, że jest kampania wyborcza, coraz trudniej jest mi uwierzyć w wygraną.
– To można pokazać prezydenta, że jeździ i walczy, że był w Senegalu, a później dowalić dyplomacji. Chciałbyś ostro dowalić?
– Mi bardziej zależy na tym, żeby nie w bezpośredni sposób szarpać dyplomację, bo ja rozumiem, że to i tak nie da nic, ale pokazać to, że gromadzą się ciemne chmury nad Expo.

Tomasz Ziemba

Wypromuj polską gospodarkę >>

author-avatar

Przeczytaj również

Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UK
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj