Styl życia
Coraz gorzej z brytyjską nauką. Uniwersytety Cambridge i Oxford spadają w rankingach
Już wkrótce status Wielkiej Brytanii, jako drugiej uniwersyteckiej potęgi świata, będzie można włożyć między bajki.
Według badań Times Higher Education’s (THE) wyższe uczelnie na Wyspach prezentują coraz niższy poziom. W zestawieniu stu najlepszych uniwersytetów znajduje się tylko dziesięć, które zlokalizowane się w Zjednoczonym Królestwie. W porównaniu z rokiem poprzednim liczba ta skurczyła się o dwie uczelnie, z kolei na drugim biegunie jest Azja, które dostarczyło do rankingu o 10 więcej, niż w 2015.
W zestawieniu najmocniejszą pozycję ma oczywiście Ameryka (przypadły jej aż 43 miejsca, w tym to na samym szczycie, zarezerwowane dla Harvardu), ale słabnąca pozycja brytyjskiej nauki to rzecz znamienna. Szczególnie, że aż siedem uniwersytetów zostało ocenionych gorzej, niż przed rokiem. Wyspiarska duma, czyli Cambridge i Oxford solidarnie spadły o dwie pozycje – Cambridge z 2. na 4., a Oxford z 3. na 5.
Czytaj też – Setki londyńczyków nie zagłosowało w Barnet – ich dane osobowe zniknęły z list
W pierwszej 30 znajdziemy jeszcze Imperial College London (15. pozycja), University College London (20.) oraz London School of Economics (24.). Na dalszych miejscach uplasowały się University of Edinburgh (38.), King’s College London (43.), University of Manchester (49.), London Business School (81.) i University of Warwick (90.). Z kolei University of Bristol oraz Durham University nie załapały się na listę.
“Wzrost znaczenia azjatyckiej nauki staje się stale powtarzanym banałem, ale są na to bardzo mocno dowody oparte na prowadzonych przez nas badaniach. Przeprowadziliśmy sześć zakrojonych na szeroką skalę ankiet, w których przepytaliśmy ponad 80 tysięcy naukowców. Wnioski były oczywiste – dotychczasowa równowaga sił w szkolnictwie wyższym powoli przechyla się z z zachodu na wschód” – mówi Phil Baty z THE
Wypada więc zapytać o przyczynę tego kryzysu – odpowiedz jest dość oczywista. To pieniądze. Rząd w UK tnie wydatki wszędzie tam, gdzie tylko może. Tylko w zeszłym roku Higher Education Funding Council for England (Hefce) zubożało o 150 mln funtów.