Comeback Szczęsnego

Wojciech Szczęsny wraca do bramki Arsenalu Londyn. Polski bramkarz wreszcie wyleczył kontuzję i Arsene Wenger wystawił go do gry w 12. kolejce Premier League. Arsenal mierzył się z Tottenhamem w 173. derbach północnego Londynu.

Mecz dla „Kanonierów" rozpoczął się nie najlepiej. Szczęsny dwukrotnie wyciągał piłkę z własnej bramki po strzałach Williama Gallasa i Emmanuela Adebayora, ale tylko jedno z tych trafień sędzia Howard Webb nagrodził gwizdkiem. Zapowiadało się na pogrom gospodarzy Emirate Stadium, ale obraz spotkania zmienił się w 18. minucie. Właśnie wtedy swój zespół osłabił togijski napastnik, który głupio faulował Santiego Cazorlę, a Arsenal złapał wiatr w żagle. Grali efektownie i efektywnie, wykorzystując swoją liczebną przewagę. Jeszcze przed przerwą do siatki trafili Per Mertesacker (24), Lukas Podolski (42) i Olivier Giroud (45), a wynik podwyższyli Cazorla (60) i Theo Walcott (90). Osłabione „Koguty" odpowiedziały jedynie bramką Garetha Bale`a i skończyło się na 5:2. Ze swojego powrotu Szczęsny może być zadowolony, choć widać po nim jeszcze brak ligowego ogrania. Ale jeśli trener Wenger będzie na niego stawiał.