Kryzys w UK
Co najmniej 40 proc. pracowników brytyjskich lotnisk myśli o odejściu z pracy. Chcą się mniej stresować i lepiej zarabiać
Fot. Getty
Najnowsze badanie przeprowadzone przez portal z ofertami pracy pokazuje, że nawet 40 proc. pracowników brytyjskich lotnisk myśli o porzuceniu dotychczasowego zajęcia. Wśród powodów, które podają za zmianą pracy, jest zbyt duży stres i niskie zarobki.
Z badania przeprowadzonego przez CV-Library wśród 1700 pracowników wynika, że aż 40 proc. pracowników brytyjskich lotnisk rozważa odejście z pracy. Tylko 5 proc. respondentów jako przyczynę podaje obecne problemy w portach lotniczych, gdzie pasażerowie muszą czekać w długich kolejkach do odprawy i kontroli bezpieczeństwa, a loty, m.in. z braku personelu lotniczego i naziemnego, są opóźniane lub w ogóle odwoływane. Większość osób, które rozważają odejście z pracy na lotnisku, za główny powód coraz mniejszej chęci do pacy podaje stres i zbyt niskie zarobki. Dwóch na trzech ankietowanych stwierdziło, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy nie otrzymało żadnej podwyżki.
Chaos na brytyjskich lotniskach jeszcze się zwiększy?
Wyniki badania przeprowadzonego przez CV-Library napawają ogromnym niepokojem, jako że braki pracowników już doprowadziły w UK w okresie wiosenno-letnim do prawdziwego chaosu na lotniskach. Trudno sobie zatem wyobrazić sytuację, w której z pracy w portach lotniczych odchodzą masowo kolejni ludzie. – Przy takim chaosie w branży nie dziwi fakt, że tak wielu pracowników lotniska rozważa odejście. Próby odwrócenia sytuacji jak dotąd nie sprawdzają się, a wraz z nadchodzącym szczytem sezonu konieczne jest podjęcie w tym względzie pilnych działań. W oparciu o zebrane przez nas dane i głos zarówno obecnych, jak i byłych pracowników linii lotniczych oraz lotnisk [można domniemywać, że] gdyby poziom wynagrodzeń i świadczeń został zwiększony, to kryzys mógłby zostać poważnie ostudzony – zaznacza Lee Biggins, dyrektor naczelny CV-Library.