Styl życia

Ciężki los syryjskiego imigranta w Szkocji – czy warto sprowadzać uchodźców do UK?

Trudno nazwać Isle of Bute miejscem przyjaznym do życia. Szkocka wyspa na Atlantyku znana w środowisku polskiej emigracji jako Wyspa Węży (inna pisownia, spotykana w literaturze polonijnej, to Wyspa Wężów) ma nieco ponad 120 km powierzchni i mieszka na niej około 6.5 tysiąca ludzi.

Ciężki los syryjskiego imigranta w Szkocji – czy warto sprowadzać uchodźców do UK?

A refugee woman attends a cultural heritage, handicrafts and trade event at the Iraqi Cultural Forum headquarters in Damascus on June 20, 2016, where refugees from various countries shared their cultures during an event to mark World Refugee Day. The number of refugees and others fleeing their homes worldwide has hit a new record, spiking […]

Oprócz podziwiania jej surowego piękna nie ma tu zbyt wiele atrakcji. Trudno dziwić się uchodźcom z Syrii, że w takim miejscu bardzo trudno się im żyje.

Na ziemiach Bute w ramach brytyjskiego programu ofiarom konfliktu na Bliskim Wschodzie osiedlili się dwie syryjskie rodziny. Hassan (41 lat) i jego żona Fatima (31) nie czują się dobrze na szkockiej wyspie. Narzekają, że nie mają kontaktu z ludźmi z ich kręgu kulturowego, a wyspa “pełna jest starych ludzi”, którzy “przybyli na nią, aby umrzeć”. Rodzice dwóch dorastających córek nie widzą na niej żadnych perspektyw na przyszłość i chętnie przeprowadziłaby się do Glasgow lub Manchesteru.

Arabia Saudyjska zabroni gry w Pokemon Go? Oby nie, bo chcą karać za to śmiercią!

W podobnym tonie wypowiadają się Rasha i Abd, również rodzice dwójki dziewczynek. “Ludzie traktują nas tu bardzo dobrze, a Szkocja jest pięknym krajem” – relacjonuje kobieta. “Uwielbiam tutejszą pogodę. Jestem jedną z tych osób, której odpowiada taka aura.” Niemniej, małomiasteczkowa atmosfera przygnębia Syryjkę. “Tu nie ma żadnego ruchu, nic się tu nie dzieje. Jestem nie tylko tym znudzona, mam wręcz depresję! Czuję, jakby nie pozostało mi nic innego tylko umrzeć tutaj”.

Obie rodziny przez najbliższe pięć lat będą mieli status Humanitarian Protection, który pozwala im pracować i mieszkać na terenie UK. Przez pierwsze dwanaście miesięcy mogą liczyć na pomoc finansową ze strony lokalnych władz, ale… wcale jej nie chcą. Są zawstydzeni, że muszą żyć na garnuszki państwa, ale jest im bardzo trudno znaleźć pracę. I trudno się dziwić. W Rothesay, największym mieście na Wyspie, bezrobocie utrzymuje się na poziomie 15 procent. To jeden z najwyższych wyników w Szkocji.

W końcu! Donald Tusk wreszcie stanie przed komisją śledczą

Najlepiej sytuację ich, a także wielu innych uchodźczych rodzin opisuje Abd. “Miałem nadzieję dostać do Londynu lub Manchesteru. Znaleźć pracę. Ale nie mogę opuścić tej wyspy, a za każdym razem gdy o tym rozmawiam słyszę w urzędzie, że wydano dużo pieniędzy, aby mnie tu sprowadzić.”

Przesiedlenie uchodźców z krajów ogarniętych wojną są częścią planu zarządzonego jeszcze za rządów Davida Camerona. Według planów na Wyspy ma trafić około 20 tysięcy potrzebujących. W dodatku władze UK przeznaczą na pomoc krajom ogarniętym wojną ponad 100 mln euro.

Imiona bohaterów artykułu zostały zmienione.

author-avatar

Przeczytaj również

Urzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKMłoda mama dostała w szpitalu nie swoje dzieckoMłoda mama dostała w szpitalu nie swoje dzieckoDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopuBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopuKlienci Booking.com padli ofiarą oszustów. Stracili mnóstwo pieniędzyKlienci Booking.com padli ofiarą oszustów. Stracili mnóstwo pieniędzyMorderca Polaka twierdzi, że „nie był sobą”, gdy odbierał życieMorderca Polaka twierdzi, że „nie był sobą”, gdy odbierał życie
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj