Styl życia

Chirurg plastyczny odpowie za wstrzyknięcie pacjentkom łoju wołowego

Fot. Dorset Police

Chirurg plastyczny odpowie za wstrzyknięcie pacjentkom łoju wołowego

fot.

Pochodzący z zachodniego Londynu chirurg plastyczny Ozan Melin odpowie przed sądem za umyślne okaleczenie trzech kobiet. Poszkodowanym pacjentkom chirurg miał wstrzyknąć substancję zawierającą… łój wołowy!

Ozan Melin prowadził wraz ze swoją asystentką i byłą żoną Lisą Bolster mobilny gabinet chirurgii plastycznej, oferując nieskomplikowane zabiegi m.in. w domach pacjentek. Do lekarza zgłosiły się także trzy kobiety w średnim wieku – Jozette Sheppard, Marcelle King i Carol Kingscott, które chciały wypełnić zmarszczki botoksem. 

Zmarła na raka. Lekarz 50 razy przepisywał jej paracetamol

Niestety wszystkie trzy kobiety dostały po zabiegu ostrych reakcji alergicznych – Marcelle King doznała wstrząsu anafilaktycznego, a Jozette Sheppard nabawiła się tak dużej opuchlizny na twarzy, że nie była w stanie ani jeść, ani mówić przez kolejnych 6 miesięcy. 

Lekarze, którzy zajęli się kobietami po zabiegu, szybko zorientowali się, że kobietom nie został wstrzyknięty botoks, tylko jakaś inna substancja. Jak ustalili śledczy zbierający dowody przeciwko Ozanowi Melinowi, chirurg najprawdopodobniej użył preparatu, który obok toksyny botulinowej zawierał także… łój wołowy. Melin miał też w trakcie zabiegów korzystać z bardzo dużych igieł, zupełnie nieprzystosowanych do robienia zastrzyków na twarzy. 

NHS desperacko poszukuje lekarzy: Polacy mogą zarobić nawet 90 tys. funtów rocznie!

Jak widać na zdjęciach, kobiety po zabiegu są zupełnie nie do rozpoznania – ich policzki są maksymalnie spuchnięte, a oczy wyglądają przy tej opuchliźnie jak małe guziczki. Ekspert w dziedzinie chirurgii plastycznej, Colin Rayner powiedział, że łój wołowy, który w kuchni używany jest jako baza lub dodatek do kremów, może wywoływać silne alergie. Rayner dodał także, że w preparacie zwierającym botoks nie powinno być ani śladu tej substancji. 

 

Ozan Melin i Lisa Bolster zostali jak na razie oczyszczeni z kilku zarzutów, między innymi z zarzutu przywłaszczenia sobie znaku towarowego. Jednak Ozan Melin ponownie stanie przed sądem Bournemouth Crown Court (prawdopodobnie w kwietniu), gdzie będzie się tłumaczył z tego, co wstrzyknął w twarze trzech poszkodowanych pacjentek. 
 

Polski lekarz z wyrokiem za pedofilię UK wrócił do ojczyzny i pracuje… jako PEDIATRA!

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UK
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj