Styl życia
Chciwy Ibra
Szukający oszczędności właściciel Milanu Silvio Berlusconi za 65 milionów euro sprzedał swoich dwóch kluczowych piłkarzy – Szweda Zlatana Ibrahimovica i Brazylijczyka Thiago Silvę. Dzięki temu ruchowi w kasie jego klubu ma pozostać dodatkowe 150 milionów.
Nowym pracodawcą sprzedanych w jednym pakiecie zawodników ma być francuski Paris Saint Germain. Piszę ma być, bo jeszcze nie wszystko zostało przesądzone. Klub z Parc des Princes doszedł już do porozumienia w sprawie wynagrodzenia Thiago Silvy, ale rozmowy z jednym z najlepszych i najdroższych napastników świata idą opornie. Ibra za sezon spędzony w Paryżu chciałby zarabiać aż 14 milionów euro. Katarscy właściciele PSG, którzy na brak gotówki narzekać przecież nie mogą, wcale nie kwapią się do podpisania umowy, która uczyni Szweda jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy na świecie. Negocjacje w sprawie wysokości kontraktu indywidualnego trwają, a w mediach, co i rusz pojawiają się sprzeczne doniesienia. Agent piłkarza Mino Raiola twierdzi, że w pewnym momencie do obopólnego porozumienia jest tak blisko, jak z Chin do Stanów Zjednoczonych, ale zapewnia, że sprawa ma się wyjaśnić jeszcze w tym tygodniu.